Ich audycji słuchają ludzie nie tylko w Gorzowie. – Odzywają się członkowie wspólnot Odnowy w Duchu Świętym z Wielkiej Brytanii, dla których prowadziliśmy kursy ewangelizacyjne – wyjaśnia ks. Waldemar Grzyb, wikariusz z katedry Michał Szot, jeden z radiowców, śmieje się: – Slogan „Małe radio z wielkim przesłaniem” demaskuje naszą misję.
Radio Kanaan oficjalne działa od 11 marca 2011 roku, ale pierwsze kroki postawiono już kilka miesięcy wcześniej. – Chcieliśmy ludziom, którzy z różnych powodów nie mogli uczestniczyć w rekolekcjach akademickich, umożliwić na żywo słuchanie konferencji – wyjaśnia Miłosz Żurawski, jeden z zapaleńców ze wspólnoty Odnowy w Duchu Świętym „Kanaan” w Gorzowie Wlkp. – Niedługo potem nasz duszpasterz ks. Waldemar Grzyb rzucił hasło: „Przyszło Radio Kanaan!”. Wtedy pomyśleliśmy, że fajnie byłoby stworzyć coś takiego – dodaje. Każdy przyniósł to, co miał w domu: jeden laptop, drugi mikser, ktoś inny mikrofon. I tak zaczęło się nadawanie.
DJ i sędzia piłkarski
Prawie przez 24 godziny na dobę w internecie można usłyszeć muzykę chrześcijańską. Obok muzyki są i audycje: „Homiliarz”, „Niewidoczne dla oczu”, „Pijalnia Kultury”, „Chrześcijańskie TOP 10”, „Złota Palma Kanaan” – to tylko niektóre z nich. Jednym z najpopularniejszych programów jest „Co jest grane?”. Prowadzi go we wtorek o godz. 20.30 Piotr Jaworski. To program muzyczny z udziałem słuchaczy. – Mój program to dobra muzyka i ciekawe tematy. Rozmawiamy praktycznie o wszystkim. Przykładowo w trakcie jednej z audycji mówiłem o swoich pasjach, a jestem DJ-em i sędzią piłki nożnej – mówi Piotrek. – To radio chrześcijańskie, ale przecież człowiek wierzący nie tylko chodzi do kościoła. Ma też swoje pasje i zainteresowania. I o tym trzeba także mówić – dodaje.
To nie koniec wtorkowych atrakcji. O godz. 22.15 rozpoczyna się audycja dotycząca tylko tematów religijnych pt. „Co nam leży na duszy?”, prowadzona przez ks. Waldemara Grzyba. – Mówimy o tym, co nurtuje ludzi. Rozmawialiśmy m.in. o egzorcyzmach, powołaniu czy o Triduum Paschalnym – opowiada ks. Waldemar Grzyb, wikariusz z katedry i duchowy opiekun radia.
Inne radio chrześcijańskie
Początkowo było kilku słuchaczy, dziś może być ich nawet kilkuset. Audytorium internetowego radia to głównie licealiści, studenci, ale słuchają go także ludzie w średnim wieku. Jak przystało na XXI stulecie, są w pełni interaktywni, tzn. słuchacze mogą współtworzyć program za pośrednictwem e-maili, czatu czy telefonów. – Ideą każdego radia, także naszego, jest kontakt z odbiorcami – zauważa ks. Waldemar Grzyb. – Słuchają nas nie tylko w Gorzowie, ale w różnych miejscach naszego kraju, a także poza nim. Na czacie często odzywają się członkowie wspólnot Odnowy w Duchu Świętym z Wielkiej Brytanii, dla których prowadziliśmy kursy ewangelizacyjne – wyjaśnia ksiądz. Tutaj jednak chodzi o coś jeszcze. – Naszym celem jest przede wszystkim ewangelizacja – zauważa Miłosz Żurawski. – W radiu jeszcze bardziej zauważyłem, że Jezusa głosić można nie tylko w kościele, a do głoszenia Dobrej Nowiny trzeba wykorzystywać środki masowego przekazu – dodaje.
Radio prowadzą młodzi katolicy, ale Kanaan nie jest typowym radiem chrześcijańskim. – O wierze nie zawsze mówimy wprost – zauważa Michał Szot. – Postanowiliśmy, że sprawy wiary będziemy przekazywać małymi porcjami lekkostrawnymi dla młodych ludzi – dodaje.
Nowe studio
Radiowcy działają w ramach Duszpasterstwa Akademickiego „Katedra” i Katolickiego Stowarzyszenia św. Tytusa w Gorzowie. Obecny młody i z werwą zespół to: Robert Sławiński, Miłosz Żurawski, Michał Szot, Piotr Jaworski, Tomasz Nikodem, Dorota Książniakiewicz, Paweł Pietruńko, Andrzej Maciejewski, Milena Olszewska i Aneta Szynol. Do niedawna studio urządzone było w małym pokoiku na plebanii parafii katedralnej. Mieściło się w nim kilka krzeseł, dwa stoły, statyw, mikser i komputery. Ale to już przeszłość, bo pracę młodych radiowców docenił proboszcz i wygospodarował dla radia dwa duże pomieszczenia. Powstaje też nowa strona internetowa, a na wrzesień przygotowywana jest nowa ramówka. – Zachęcamy nowe osoby do współtworzenia radia. Jeżeli ktoś ma jakiś ciekawy pomysł, to serdecznie zapraszamy – mówi Miłosz Żurawski.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
W ramach kampanii w dniach 18-24 listopada br. zaplanowano ok. 300 wydarzeń.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.