Tekst Cezarego Gmyza w „Uważam Rze” (nr 19/2011) nie poszerza wiedzy na temat kontaktów śp. abp. Józefa Życińskiego z SB. Wiele zaś w nim insynuacji, stygmatyzujących zmarłego metropolitę.
Dla abp. Życińskiego sprawa ujawnienia wszystkich okoliczności swoich kontaktów z SB stała się ważna, zanim w styczniu 2007 r. „Dziennik” opublikował tekst pt. „Czego boi się Filozof”, jednoznacznie sugerujący, że abp Józef Życiński był nie tylko filozofem z powołania i akademickiego stażu, ale i tajnym współpracownikiem, któremu bezpieka nadała taki pseudonim operacyjny.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Niech Rok Jubileuszowy będzie czasem łaski, nadziei i przebaczenia.
"Oczekujemy od osób odpowiedzialnych za podjęte decyzje wyjaśnienia wszystkich wątpliwości".
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.