W Kościele jest miejsce dla wszystkich – mówił wczoraj wieczorem Papież do pół miliona młodych, którzy witali go na Światowych Dniach Młodzieży w Lizbonie.
Dziś Ojciec Święty wyspowiadał grupę ich uczestników, zjadł obiad z przedstawicielami wszystkich kontynentów, a wieczorem będzie przewodniczył Drodze Krzyżowej. Tymczasem do Lizbony wciąż przybywają grupy młodzieży, aby wziąć udział w sobotnim czuwaniu i niedzielnej Mszy, która będzie zwieńczeniem spotkania młodych.
Papież rozpoczął dzień od prywatnej Mszy w kaplicy nuncjatury. Następnie spotkał się ze 106-letnią Marią da Conceição Brito Mendonça, która urodziła się w dzień objawień fatimskich 13 maja 1917 roku, a także z ciężko chorą Edną Pina Lopes Rodrigues. W czerwcu br. Franciszek wysłał do młodej Portugalki list ze słowami otuchy oraz zapewnieniem o modlitwie. Potem Papież udał się na Praça do Império, który leży w pobliżu klasztoru hieronimitów, aby wyspowiadiać klika młodych osób. 19-letni Samuel z Włoch, 21-letni Francisco z Hiszpanii i 33-letnia Yesvi z Gwatemali byli pod wrażeniem bliskości i serdeczności Papieża, z którym mogli porozmawiać i zadać szereg nurtujących ich pytań.
Następnie Franciszek przejechał do parafialnego ośrodka św. Wincentego à Paulo, który leży na peryferiach Lizbony w trudnej dzielnicy Serafina. Papież spotkał się tam z przedstawicielami ośrodków pomocy charytatywnej. Sam ośrodek zatrudnia ok. 170 osób, które zajmują się m. in. szkołą dla dzieci oraz opieką nad osobami starszymi i niepełnosprawnymi. Parafia, wierna swojemu patronowi, pomaga potrzebującym bez względu na rasę, kolor skóry czy pochodzenie. Po powrocie do nuncjatury papież zjadł obiad z dziesięcioma młodymi osobami pochodzącymi z różnych narodowości. Przyjął też delegacje przywódców różnych religii, podkreślając „ekumeniczne i międzyreligijne zaangażowanie portugalskiego Kościoła”.
Głównym wydarzeniem dzisiejszego dnia jest Droga Krzyżowa w Parku Edwarda VII. Pierwsze grupy młodzieży pojawiły się w nim już przed południem. Tymczasem do Lizbony przybywają kolejne grupy młodych. Organizatorzy spodziewają się, że w niedzielnej Mszy udział weźmie ponad milion osób.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.