Prymas Holandii poprosił Stolicę Apostolską o wydanie encykliki, w której oficjalnie odrzucona zostanie błędna antropologia leżąca u podstaw teorii gender.
Kard. Willem Eijk rozmawiał o tym z Papieżem podczas zakończonej w ubiegłym tygodniu wizyty ad limina holenderskich biskupów. Formalny wniosek w tej sprawie złożył natomiast w Dykasterii ds. Świeckich, Rodziny i Życia.
Metropolita Utrechtu podkreślił, że teoria gender jest dziś forsowana we wszelkiego rodzaju organizacjach, ulegają jej również ludzie wierzący, a Kościół wciąż nie wypowiedział się w sposób wyczerpujący na ten temat. Jak zauważył, nawet katoliccy rodzice, którym nikt nie wyjaśnił chrześcijańskiego stanowiska, skłonni są uważać, że ich dzieci same powinny wybrać swoją płeć.
Teoria gender została potępiona przez Benedykta XVI w jego przemówieniu do Kurii Rzymskiej w grudniu 2012 r. Również Papież Franciszek wypowiada się sporadycznie na ów temat. Najbardziej jednoznacznie odniósł się do tej kwestii w książkowym wywiadzie z ks. Luigim Marią Epicoco. Franciszek nazywa tam gender jednym z głównych przejawów zła we współczesnym świecie. Stanowi ona bowiem atak na odmienność, na kreatywność Boga, który chciał stworzyć człowieka jako mężczyznę i kobietę. Papież ostrzega też przed podstępnym narzucaniem tej ideologii w edukacji, mediach i kulturze.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.