Gdy rozpoczynała posługę w Amazonii, biskup zapytał, na jak długo przyjechała. „Co znaczy: na jak długo? Na zawsze, czyli na całe życie” – odpowiedziała nieco zaskoczona. Biskup chyba nie uwierzył. Dziś krakowianka Dominika Szkatuła, świecka misjonarka, świętuje 40-lecie swojej pracy w Peru.
Decyzji o tym, by zostawić wszystko i wyjechać do Ameryki Południowej po to, żeby nieść ludziom Ewangelię, nigdy nie żałowała. Nie ma też wątpliwości co do swojego powołania. – Czy to był mój pomysł, czy Jezusa? Trudno powiedzieć. Na pewno nasze plany się spotkały, a On tak mnie poprowadził, że wylądowałam na misjach. A kiedy doświadcza się osobistego spotkania z żywym Bogiem, wszystko staje się możliwe – uśmiecha się Dominika. Pod koniec września, po rocznym urlopie spędzonym w Polsce, wraca „do swoich”, którzy na nią bardzo czekają i którzy mówią na nią „nasza Domi”. – Jadę na czas nieograniczony. Nie wiem, co On postanowi, ale ja nie biorę pod uwagę planu, by po osiągnięciu wieku emerytalnego (na razie mam tylko 64 lata) zamieszkać w Polsce. Tam, w Amazonii, jest moje miejsce, a misje to mój skarb – zapewnia.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
już od 14,90 zł
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Przed odmówieniem modlitwy Anioł Pański Papież nawiązał także do „brutalnych ataków” na Ukrainie.
Msza św. celebrowana na Placu św. Piotra stanowiła zwieńczenie Jubileuszu duchowości maryjnej.
„Bez faktów nie może istnieć prawda. Bez prawdy nie może istnieć zaufanie.