Metropolita katowicki przypomina, że 12 maja obchodzimy Międzynarodowy Dzień Pielęgniarki i Położnej. Zauważa, że do tego grona dołącza dziś coraz więcej pielęgniarzy.
Metropolita katowicki przypomina w komunikacie, że od trzech lat środowisko pielęgniarskie archidiecezji katowickiej gromadzi się w katedrze Chrystusa Króla w Katowicach w niedzielę poprzedzającą tę uroczystość, by podziękować Bogu za miniony czas i prosić o Boże błogosławieństwo na dziś i jutro. Tym razem wspólna modlitwa miała miejsce w niedzielę, 8 maja, o godzinie 14.00.
Cytując słowa św. Pawła Apostoła, zauważał ogromny trud środowiska medycznego w ostatnim czasie. – Zapisał się on świadectwem tytanicznej pracy, poświęcenia, ponadludzkich wysiłków wkładanych w ratowanie zdrowia i życia pacjentów. Ukazał wiele szlachetnych postaw obecności przy łóżkach chorych i oddania życia za nich – przypomina arcybiskup.
Zachęca do pamięci o zmarłych pielęgniarkach, które na służbie choremu w walce z „niewidzialnym wrogiem” również zostały dotknięte pandemią koronawirusa. Zauważa, że coraz mocniej wybrzmiewa postulat całościowego spojrzenia na pacjenta w świecie medycyny, która – ma się wrażenie – coraz bardziej oparta jest na kontraktowaniu, a więc podlega również prawom rynku i ekonomii.
– Postulat ten dotyczy całościowego spojrzenia na chorego, dostrzeżenia w nim nie tylko jednostki chorobowej, ale człowieka z jego konkretnym światem ludzkiego cierpienia. Taki sposób patrzenia na człowieka wymaga nie tylko dostrzegania w nim wymiaru fizycznego, psychicznego, społecznego, ale traktowanie go jako istoty cielesno-duchowej – pisze metropolita katowicki.
Podkreśla, że przestrzeń duchowa w człowieku przekracza to, co opisywane jest przez medycynę, psychologię, socjologię. – Wymiar duchowy dotyka tego, co związane jest z prawdą, dobrem i pięknem. Podejmuje problem sensu cierpienia i śmierci – wyjaśnia.
Zachęca pielęgniarki i położne do świadectwa wiary w miejscach pracy. – Nierzadko dokonuje się ono w sferze pozawerbalnej: przyklęknięcie i uczynienie znaku krzyża przed Najświętszym Sakramentem, niesionym przez kapelana do chorego, noszenie na sobie emblematu religijnego (medalika czy krzyżyka), osobista modlitwa w kaplicy szpitalnej, udział w Eucharystii. Chory, dla którego potrzeby duchowe są ważne, często sam wybiera sobie (obok kapłana i rodziny) osobę z otoczenia, z którą pragnie porozmawiać o sprawach najgłębszych – wskazuje arcybiskup. Dodaje, że wymiar duchowy pracy pielęgniarskiej daje wiele korzyści dla medycyny, wpływa na jakość terapii i pomaga w zdrowieniu.
– Szacunek do życia, które jest święte, nie rodzi się w próżni, lecz w przestrzeni duchowej formacji. Na gruncie wiedzy medycznej świat pielęgniarski uzupełnia swoje umiejętności przez studia, kursy i szkolenia medyczne. Patrząc analogicznie – życie duchowe również potrzebuje wzrostu – pisze abp Skworc do medyków, wskazując, że możliwości ich duchowego zaangażowania są bardzo szerokie. Mogą to być comiesięczne spotkania formacyjne organizowane przez Duszpasterstwo Służby Zdrowia archidiecezji katowickiej, rekolekcje, pielgrzymki, czy wyjazdy integracyjne. Jest także Katolickie Stowarzyszenie Pielęgniarek i Położnych.
Metropolita katowicki zachęca jednocześnie do udziału w 98. Ogólnopolskiej Pielgrzymce Medyków na Jasną Górę (20–22 V 2022), która poprzedzona jest rekolekcjami (szczegóły na stronie: www.dsz.katowice.pl). Pisze też o kolejnej edycji kolejowej pielgrzymki chorych i niepełnosprawnych do Lourdes (od 8–16 IX 2022).
Na koniec arcybiskup składa życzenia pielęgniarkom i położnym. – Niech wasze oczy zawsze będą skupione na potrzebach chorych, niech dojrzą w nich cierpiące oblicze Jezusa. Niech wasze serca będą uzdolnione do współczucia, z łagodnością w słowach, z cierpliwością i uśmiechem skutecznie przynoście ulgę chorym. Niech dobro chorego zawsze będzie dla Was najwyższym dobrem – zwraca się do personelu medycznego.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.