Papież Franciszek wezwał do odważnej walki z handlem ludźmi oraz wszelkimi formami niewolnictwa i wyzysku. Mówił o tym w specjalnym przesłaniu do zakonnej organizacji „Talitha Kum”, która działa w 70 krajach walcząc z niewolnictwem ludzi. Ten zbrodniczy proceder dotyka rocznie ok. 40 mln osób. Dziś obchodzimy Światowy Dzień Modlitwy i Refleksji na temat Walki z Handlem Ludźmi.
Ojciec Święty nawiązał do tematu dnia „W trosce siła. Kobiety, ekonomia i handel ludźmi”. Zauważył, że jest to zachęta do zastanowienia się nad trudną sytuacją kobiet i dziewcząt, które są poddawane różnym formom wyzysku, w tym przymusowym małżeństwom, niewolnictwu domowemu i niewolnictwu w pracy. Papież podkreślił, że tysiące kobiet i dziewcząt, które każdego roku padają ofiarami handlu ludźmi, ujawnia dramatyczne konsekwencje modeli relacji opartych na dyskryminacji i uległości.
Papież – handel ludźmi jest przemocą!
„Organizacja społeczeństw na całym świecie wciąż daleka jest od wyraźnego ukazania faktu, że kobiety mają taką samą godność i prawa, co mężczyźni. Niestety zauważa się, że podwójnie biedne są kobiety narażone na sytuacje wykluczenia, złego traktowania i przemocy, ponieważ często mają mniejsze możliwości obrony swoich praw – mówił w swym przesłaniu Franciszek. – Handel ludźmi, poprzez wyzysk w domu i wykorzystywanie seksualne, brutalnie strąca kobiety i dziewczęta do ich rzekomo drugorzędnej roli; do bycia jedynie służącymi i seksualnym przedmiotem zaspakajania przyjemności, co przywraca wzorzec relacji naznaczonych dominacją mężczyzn nad kobietami. Dzieje się tak także dzisiaj. Handel ludźmi jest przemocą! Przemoc, z powodu której cierpi każda kobieta i każda dziewczynka, jest otwartą raną w ciele Chrystusa, w ciele całej ludzkości, jest głęboką raną, która dotyka także każdego z nas.“
Franciszek wyraził zadowolenie, że coraz więcej osób na całym świecie włącza się w walkę z handlem ludźmi. Podkreślił, że trzeba jeszcze większych starań, by godność każdego człowieka była uznawana i respektowana. „Uznanie godności każdej osoby jest pierwszym aktem opieki” – mówił Papież. Zachęcił kobiety do odważnego zaangażowania w proces troski i transformacji w szkole, rodzinach i społeczeństwie. Przywołując przypowieść o Miłosiernym Samarytaninie przypomniał, że jest to zadanie spoczywające również na mężczyznach.
„Podjęcie wspólnej troski, mężczyźni i kobiety razem, to apel płynący z tego Dnia Modlitwy i Refleksji na temat Walki z Handlem Ludźmi: wspólnie możemy rozwijać ekonomię troski i ze wszystkich sił przeciwstawiać się wszelkim formom wykorzystywania” – apelował Franciszek. Podkreślił, że handel ludźmi musi nas oburzać. Osoby walczące z tym procederem wezwał, by nadal z determinacją angażowały się na tym froncie. „Nie dajcie się zastraszyć arogancji przemocy, nie poddawajcie się korupcji pieniądza i władzy” – apelował Ojciec Święty.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.