Niemal każdy w diecezji zna dziś bł. Karolinę, ale niemal nikt do końca nie wie jak wyglądała. Właśnie się to zmieniło.
Dotychczas wizerunek bł. Karoliny był znany dzięki przede wszystkim jej portretowi beatyfikacyjnemu, który namalował prof. Jakubczyk. Potem powstało kilka bardziej uprawdopodobnionych wizerunków malarskich, które inspirowały się jedynym zachowany fotograficznym obrazem bł. Karoliny, którą widzimy na zdjęciu szkolnym, na którym pozuje w grupie wielu dzieci. Karolina Kózkówna miała w chwili wykonania tego zdjęcia 14 lat.
Dzisiejsza technologia graficzna pozwala jednak na próbę stworzenia najbardziej prawdopodobnego portretu bł. Karoliny w wieku lat 16, kiedy to oddała życie. Takie zlecenie otrzymał grafik cyfrowy Andrzej Karpiński.
- Zależało mi, by taki najbardziej uprawdopodobniony wizerunek bł. Karoliny powstał, i mógł się upowszechnić, by w nim wielu ludzi mogło się odnaleźć, by sama bł. Karolina, jako 16 latka, mogła stać się bliższa szczególnie młodym ludziom. Zwróciliśmy uwagę także na detale, na tło, w którym teraz jest olchowy las, na ubiór, na atrybuty, które trzyma w dłoniach. Wydaje mi się, że uzyskany dzięki wielomiesięcznej pracy pana Andrzeja Karpińskiego portret bł. Karoliny jest tym, który może w sposób najlepszy, na jaki nas dzisiaj stać odzwierciedlać błogosławioną - mówi ks. dr Łukasz Niepsuj, postulator procesu kanonizacyjnego bł. Karoliny.
- Jedynym wzorcem graficznym, jakim dysponowałem, było zdjęcie 14-letniej Karoliny nieznanego autora. Zdjęcie nie nadawało się do jakichkolwiek powiększeń, ani do żadnych operacji graficznych. Pozwalało jednak na ogólną orientację w rysach twarzy oraz podpowiadało ubiór postaci – pisze Andrzej Karpiński na swojej stronie, na której prezentuje owoce pracy.
Twórcy udało się na podstawie zdjęcia zbudować graficzny obraz odzwierciedlający Karolinę, którą widzimy na zdjęciu, a następnie „postarzyć” bohaterkę zdjęcia o dwa lata. Praca poległa także na znalezieniu i aplikacji adekwatnego odzienia, a także na dodaniu bardziej anatomicznego uśmiechu, by uzyskać pogodny wyraz twarzy. Efekty pracy możemy podziwiać na stronie Andrzeja Karpińskiego. Tam też można przeczytać i zobaczyć to, jak przebiegła praca nad portretem: AIRBRUSH.COM.PL.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.