Wspólnota międzynarodowa powinna doprowadzić do zaniechania przez władze izraelskie agresywnej judaizacji Jerozolimy i popierać wysiłki na rzecz zachowania charakteru Miasta Świętego chrześcijan, muzułmanów i żydów – uważa emerytowany łaciński patriarcha Jerozolimy, arcybiskup Michel Sabbah.
W wypowiedzi dla agencji SIR abp Sabbah zauważył, że rząd Izraela oraz władze miejskie Jerozolimy dążą do zmiany struktury ludnościowej korzystając z takich środków, jak tworzenie nowych programów budowy we wschodniej Jerozolimie, eksmisje i rozbiórki.
Dodał, że odbierają także mieszkającym na terenie Izraela Arabom dowody osobiste, chcąc ich w ten sposób zmusić do opuszczenia swych domów, konfiskują domy, wysiedlają osoby w nich mieszkające aby osiedlić w nich ludność żydowską.
„Chcą przeprowadzić judaizację miasta, ale jest to działanie sprzeczne z historią, która sprawiła, że dziś jest to miasto, w którym mieszkają nie tylko żydzi, ale także chrześcijanie i muzułmanie” – stwierdził emerytowany patriarcha łaciński.
Także jego następca – abp Fouad Twal otwierając spotkanie Koordynacji Konferencji Biskupich na rzecz Kościoła Ziemi Świętej i Zgromadzenia Biskupów Katolickich Ziemi Świętej wyraził zaniepokojenie ekstremizmem izraelskiej prawicy, usiłującej przekształcić Jerozolimę w miasto wyłącznie żydowskie, wykluczając wyznawców innych religii.
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
W ramach kampanii w dniach 18-24 listopada br. zaplanowano ok. 300 wydarzeń.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.