Benedykt XVI wyraził bliskość z wiernymi obrządku koptyjskiego, którzy w ostatnim dniu roku w Aleksandrii w Egipcie byli celem zamachu bombowego w swym kościele. Delegacja wiernych przybyła w niedzielę na modlitwę Anioł Pański w Watykanie.
Przedstawicielom koptyjskiego kościoła towarzyszyła grupa włoskich parlamentarzystów, którzy swą obecnością na modlitwie z papieżem wyrazili solidarność z prześladowanymi chrześcijanami.
Zwracając się do nich papież powiedział:"Pozdrawiam obecną tu grupę włoskich parlamentarzystów i dziękuję im za ich zaangażowanie, podzielane przez innych kolegów, na rzecz wolności religijnej. Wraz z nimi pozdrawiam także obecnych tu wiernych koptyjskich, których ponownie zapewniam o mojej bliskości".
Benedykt XVI przypomniał również o przypadającej 12 stycznia pierwszej rocznicy trzęsienia ziemi na Haiti, w którym zginęło ponad 200 tysięcy ludzi.
"Pragnę w sposób szczególny wspomnieć o mieszkańcach Haiti, rok po straszliwym trzęsieniu ziemi, po którym niestety nadeszła też groźna epidemia cholery. Kardynał Robert Sarah, przewodniczący Papieskiej rady Cor Unum, udaje się dziś na tę wyspę na Karaibach, by wyrazić nieustanną bliskość moją i całego Kościoła"- mówił papież.
Słowa do Polaków dedykował Niedzieli Chrztu Pańskiego.
"Liturgia Niedzieli Chrztu Pańskiego wiedzie nas nad Jordan, gdzie Jezus, Syn Boży, przyjmuje chrzest pokuty. W ten sposób okazuje swoją solidarność z ludźmi potrzebującymi nawrócenia. Przez sakrament Chrztu wyzwala nas z grzechów, czyni każdego nowym, Bożym człowiekiem. Prośmy Go o wierność przyrzeczeniom chrzcielnym i odważne wyznawanie wiary"- powiedział Benedykt XVI po polsku.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.