Jaki jest zamysł Boży co do działań oazy, jak łączyć pracę różnych diakonii, jak motywować oazowiczów - zastanawiała się diakonia jedności Ruchu Światło-Życie.
Spotkanie diakonii jedności Ruchu Światło-Życie zebrało 28 sierpnia w koszalińskim Centrum Edukacyjno-Formacyjnym przedstawicieli różnych diakonii oazy, m.in. ewangelizacji, muzycznej, komunikowania społecznego, Domowego Kościoła. Diakonie jedności odbywają się co kilka miesięcy, a ich celem jest koordynacja działania różnych diakonii i wspólnot oazy. Tym razem było to także podsumowanie ostatnich miesięcy, zwłaszcza rekolekcji letnich, a także omówienie działań w najbliższym roku formacyjnym.
Jak zauważa ks. Dawid Hamrol, diecezjalny moderator Ruchu Światło-Życie, ważny udział w planowaniu ma spojrzenie młodych oazowiczów. – Widzimy, że młodzież naszego ruchu przejmuje pałeczkę w takim sensie, że przychodzą z nowymi pomysłami, na jakie niekoniecznie wpadlibyśmy my, starsi. Ale podoba nam się to i widzimy, że warto w ich pomysły się zaangażować - zapewnił.
Jak ocenia moderator, pandemia osłabiła funkcjonowanie grup w ciągu roku, nie dochodzili nowi młodzi, czego skutkiem jest np. to, że w wakacje nie odbyły się rekolekcje zerowego stopnia. – Już widzimy, że to stanowi wyrwę w strukturze, że tego roku formacyjnego będzie brakować. Musimy to odbudować, zatroszczyć się o to, by dołączali do nas nowi członkowie – mówi ks. Hamrol. – Postanowiliśmy więc położyć nacisk na rekolekcje ewangelizacyjne, bo to najskuteczniejszy sposób na przyciągnięcie osób.
Jak zapowiada s. Monika Grabek z diecezjalnej diakonii muzycznej, jedną z decyzji diakonii jedności jest zaakcentowanie 100. rocznicy założyciela Ruchu Światło-Życie sługi Bożego ks. Franciszka Blachnickiego. – Chcemy świętować tę rocznicę, omawiamy, w jaki sposób podjąć ten temat podczas listopadowej Diecezjalnej Pielgrzymki Ruchu Światło-Życie. Zależy nam, żeby postać ks. Blachnickiego zaistniała w różnych przestrzeniach oazy – wyjaśnia s. Monika. Jak dodaje, osobą, którą w związku z tym być może uda się zaprosić do diecezji będzie ks. Henryk Bolczyk, świadek życia ks. Blachnickiego.
W diakonii jedności bierze też udział Domowy Kościół, czyli rodzinna gałąź oazy, reprezentowany przez parę diecezjalną – małżonków Violettę i Mirosława Latkowskich. – Rozmawialiśmy o tym, co możemy zrobić w diecezji dla rodzin, jak współpracować z młodzieżą i dziećmi, w jaki sposób łączyć inicjatywy oazy młodzieżowej i Domowego Kościoła – mówi pani Violetta. Wśród konkretnych pomysłów wymienia organizowanie letniej Oazy rodzin wspólnie z oazą dzieci Bożych, a w ciągu roku Dni wspólnoty wspólnych dla rodzin, młodzieży i dzieci.
Według ks. Krzysztofa Szumilasa z diakonii ewangelizacji może to być pomocne w pobudzeniu młodzieży i otwarciu jej na mówienie w ich środowiskach o własnym doświadczeniu Boga i propagowanie oazy. – Szukamy różnych możliwości, jak młodych z tego zamknięcia uwolnić, jak uaktywnić. Stąd wyszła właśnie ta myśl: wszystkie ręce na pokład. Jednym z ważnych pomysłów jest połączenie działań gałęzi rodzinnej, dziecięcej i młodzieżowej – wyjaśnia kapłan.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
Synodalność to sposób bycia i działania, promujący udział wszystkich we wspólnej misji edukacyjnej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Symbole tego spotkania – krzyż i ikona Maryi – zostaną przekazane koreańskiej młodzieży.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.