Zaskakujące, ale to właśnie Ona dominuje obecnie w moim życiu duchowym.
Wszystko za sprawą książki „Maryja. Droga do uwolnienia”. Nie mogę się oderwać. Czyżby dlatego, że tak wiele jest ciążących mi spraw, od których chciałbym się uwolnić? Sam nie wiem…
Wiem natomiast, że po raz kolejny zaskoczył mnie autor tej publikacji, czyli ojciec Gabriele Amorth. Zazwyczaj gdy o nim mowa, wspomina się o jego szczególnej posłudze, czyli o kilkudziesięciu tysiącach egzorcyzmów, które przeprowadził. Tymczasem dla mnie jest on przede wszystkim autorem znakomitej książki „Mój różaniec” (dopiero po jej przeczytaniu zrozumiałem czym tak naprawdę jest ta modlitwa i jak wielką ma wartość).
Ale nie tylko o różańcu była tamta, dla mnie kanoniczna już dziś książka. Uświadamiała też, przykładowo, wielką miłość o. Amortha do Biblii (proszę przeczytać o jego wielkim zdumieniu sposobem, w jaki Jezus rozpoczynał swoją publiczną działalność).
Podobne „tony” odnajduję w „Maryi. Drodze do uwolnienia”. Z uwagi na Wielki Post największe wrażenie robią na mnie obecnie te fragmenty, które dotyczą męki Chrystusa: współuczestnictwo Maryi w cierpieniach Jezusa, czy swego rodzaju kontemplowanie „ubiczowanego i przebitego gwoździami Syna, zwisającego z krzyża w ostatnich godzinach Jego ziemskiego życia”.
A więc i tego możemy się od Niej nauczyć: współuczestnictwa w męce Jezusa, kontemplacji, medytacji (Benedykt XVI nazwał nawet swego czasu Maryję nauczycielką medytacji), czyli tego wszystkiego, co może nam być bardzo pomocne w czasie nabożeństw Drogi Krzyżowej.
Maryja jawi się jako ktoś, kto nieustannie rezygnuje ze swoich osobistych planów i oczekiwań, by móc dostosować się do Bożych zamysłów.
- pisze autor. Rezygnacja z osobistych planów. Dostosowanie się do Bożych zamysłów. Czy i to nie brzmi, jak dobry pomysł na Wielki Post?
Gorąco zachęcam więc zarówno do lektury, jak i do przeżywania obecnego, wielkopostnego czasu w towarzystwie Maryi.
Na koniec proponuję przeczytać w naszym biblijnym serwisie fragment książki o. Amortha o narodzinach Maryi - naszej matki, a Pani Dorocie gratuluję, bo to ona otrzymuje od nas egz. książki „Maryja. Droga do uwolnienia”. Przysłała najciekawszą odpowiedź na pytanie: w jaki sposób Państwo przeżywają tegoroczny Wielki Post?
Nagrodę prześlemy pocztą.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).