Patriarcha moskiewski i Wszech Rusi Cyryl przebywał w od 20 do 28 lipca z oficjalną wizytą na Ukrainie. Zwierzchnik Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego (RKP) odwiedził Odessę, Dniepropietrowsk i Kijów. Dominującym wątkiem wizyty była próba odbudowy jedności prawosławia na Ukrainie pod kuratelą Moskwy.
Na zmianę sytuacji politycznej na Ukrainie jako czynnika sprzyjającego zjednoczeniu prawosławia wskazał w wywiadzie dla ukraińskiej telewizji Inter metropolita Hilarion. Jego zdaniem coraz więcej mieszkańców Ukrainy zaczyna myśleć o powrocie do Kościoła kanonicznego, choć zjawisko to nie nabrało jeszcze powszechnego charakteru. Jego zdaniem schizmatycy mają silne poczucie niższości. Ponadto schizma traci na znaczeniu, odkąd nie jest już popierana przez władze.
Natomiast jego zastępca o. Mikołaj Bałaszow zapowiedział, że patriarcha Cyryl ma zamiar przybywać do Kijowa regularnie co roku z okazji obchodzonej 27 i 28 lipca rocznicy Chrztu Rusi. Ponadto możliwe są wizyty patriarchy moskiewskiego także przy innych okazjach.
W odpowiedzi na to arcybiskup charkowsko-połtawski Ukraińskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego, Igor (Isyczenko) określił wizytę patriarchy Cyryla jako przejaw postsowieckiej ortodoksji. „Utrzymane w wojowniczym tonie przemówienia podkreślające wyłączność jednej strony, nienawiść względem przeciwników, relatywizm moralny, kult bogactwa i mocy, duch zamożności, brak szacunku dla dziedzictwa historycznego Ukrainy oraz bigoteryjna hipokryzja to coraz silniejsza tendencja we wspólnocie kierowanej przez patriarchę Cyryla” – stwierdził abp Igor. Przypomniał, że w łonie formalnie prawosławnego Imperium Rosyjskiego zrodziła się przed stu laty najstraszliwsza idea totalitarna w dziejach, która doprowadziła do śmierci milionów wyznawców prawosławia.
Patriarcha Cyryl podczas pobytu w Kijowie spotkał się także z szefem ukraińskiego rządu, Mykołą Azarowem, który zapewnił go, że władze Ukrainy pomogą RKP w odzyskaniu wszystkich pomieszczeń Ławry Kijowsko-Pieczerskiej. Azarow podkreślił, że propagowanie duchowości jest dla Ukrainy absolutnym priorytetem. Szef rządu wyraził również zadowolenie, że wizyta patriarchy Cyryla na Ukrainie jest sukcesem i cieszy się dużym zainteresowaniem świata prawosławnego.
Zwierzchnik Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego podziękował rządowi Ukrainy za pomoc w zorganizowaniu wizyty, która w jego opinii, „może być wzorem dla wielu innych państw”. Podkreślił potencjał gospodarczy i ludzki obywateli tego kraju i wyraził nadzieję, że pomimo przeżywanych obecnie trudności odniosą oni nowe historyczne zwycięstwo.
W ostatnim dniu wizyty 28 lipca patriarcha przewodniczył w Kijowie uroczystości ku czci św. księcia Włodzimierza Wielkiego. Święto to obchodzone jest na Ukrainie i w Rosji jako Dzień Chrztu Rusi. Święta Liturgia była celebrowana na placu przed Soborem Zaśnięcia Bogurodzicy w Kijowsko-Pieczerskiej Ławrze. W nabożeństwie uczestniczyło kilkudziesięciu hierarchów z Ukrainy i Rosji, duchowieństwo i wierni.
Równolegle do wizyty patriarchy Cyryla Ukraiński Kościół Prawosławny Patriarchatu Kijowskiego (UKP PK) zorganizował 27 lipca swój własny synod biskupów. „W Ukraińskim Kościele prawosławnym nie można mówić o schizmie, a jedynie o podziale ze względu na różne jurysdykcje” – stwierdzili jego uczestnicy. Hierarchowie UKP PK zarzucili Patriarchatowi Moskiewskiemu brak konstruktywnego podejścia do kwestii jedności.
Nieuznawany przez inne Kościoły prawosławne Patriarchat Kijowski odniósł się do apelu wystosowanego 26 lipca przez obradujący w stolicy Ukrainy Synod Patriarchatu Moskiewskiego, zachęcającego wiernych ukraińskich Kościołów niekanonicznych do powrotu. Skrytykował ton dokumentu Kościoła Rosyjskiego, powtarzającego dawną jałową retorykę. Jego autorzy nie dostrzegli, że w ciągu minionych 10-15 lat na Ukrainie doszło do poważnych zmian. Zdaniem Patriarchatu Kijowskiego jedynym możliwym i dopuszczalnym sposobem przezwyciężenia podziału ukraińskiego prawosławia jest zaniechanie dawnych sporów i uznanie autokefalii lokalnego Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego. Zarzuca on Patriarchatowi Moskiewskiemu stronniczość oraz manipulowanie świadomością wiernych. Zauważa, że Rosyjski Kościół Prawosławny chciał pod pretekstem „zmieniających się okoliczności politycznych rozpocząć systematyczne niszczenie Patriarchatu Kijowskiego”.
Synod Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego Patriarchatu Kijowskiego przestrzega też swych duchownych przed zrzeczeniem się godności i przyjęciem nowych w Patriarchacie Moskiewskim. „Czyn taki byłby wyrzeczeniem się Chrystusa” – czytamy w opublikowanym po obradach dokumencie.
Po raz pierwszy Cyryl jako głowa Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego (RKP) przebywał na Ukrainie w dniach 27 lipca - 5 sierpnia 2009 r., odwiedzając wówczas Kijów, Donieck, Symferopol, Równe, Ławrę Poczajowską i kilka innych mniejszych miejscowości. W stolicy kraju przewodniczył obradom Świętego Synodu RKP, który po raz pierwszy w dziejach tego Kościoła zebrał się w Kijowie. Po raz drugi przybył na Ukrainę 25 lutego br. z okazji objęcia urzędu przez nowego prezydenta tego kraju – Wiktora Janukowycza. Patriarcha odprawił wówczas w Kijowie liturgię w jego intencji.
Archidiecezja katowicka rozpoczyna obchody 100 lat istnienia.
Po pierwsze: dla chrześcijan drogą do uzdrowienia z przemocy jest oddanie steru Jezusowi. Ale...
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.