Ochrona miejsc kultu stanowi wyraz poszanowania dla wolności religijnej – podkreślił stały obserwator Stolicy Apostolskiej przy ONZ abp Bernardito Auza.
Stwierdził ponadto, że pomimo rozbudowanego prawodawstwa dotyczącego wolności religijnej wzrasta ilość poważnych aktów nietolerancji, dyskryminacji, prześladowania aż po zamachy na życie wierzących różnych tradycji.
Abp. Auza przypomniał o ostatnich atakach na osoby zgromadzone na modlitwie, które miały miejsce m.in w synagodze w Pittsburghu, w dwóch meczetach w Nowej Zelandii, w trzech kościołach na Sri Lance oraz w kilku kościołach w Burkina Faso. Odnosząc się do tematu wolności religijnej watykański dyplomata wskazał artykuł 18 Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka, który wyraźnie mówi, że każdy ma prawo do wolności myśli, sumienia i religii. To prawo zakłada również możliwość zmiany religii lub wiary, a także wolność jej wyrażania indywidualnie oraz wspólnotowo. Ta wolność może być ograniczona jedynie w sytuacji przewidzianej przez prawo, kiedy trzeba chronić bezpieczeństwa publicznego, porządku i zdrowia obywateli, a także moralności oraz innych praw i wolności.
Hierarcha zauważył, że działania ONZ zmierzające do ochrony miejsc kultu oraz innych obiektów religijnych są krokiem we właściwym kierunku. Stanowi to bezpośrednią konsekwencję obrony wolności myśli, sumienia oraz religii. Przypomniał, że w dokumencie o „ludzkim braterstwie” mowa jest, że ochrona miejsc kultu: świątyń, kościołów oraz meczetów jest obowiązkiem wynikającym z religii, wartości ludzkich, praw oraz porozumień międzynarodowych. Każda próba ataku na miejsca kultu oraz niszczenie ich poprzez zamachy, eksplozje lub akty wandalizmu jest sprzeniewierzeniem się nauczaniu wynikającemu z religii oraz poważnym naruszeniem prawa międzynarodowego. Plan działań służący ochronie i zachowaniu miejsc kultu opiera się na podstawowym prawie do wolności religijnej oraz możliwości praktykowania swojej wiary w pokoju i bezpieczeństwie. Nie wystarczy zdecydowane potępienie terroryzmu we wszystkich formach, ale należy również sprzeciwić się ostro atakom na miejsca kultu oraz ideologiom, które usprawiedliwiają tego typu działania – zauważył abp Auza.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.