W obliczu zagrożenia złem Jezus staje po naszej stronie i przychodzi nam z pomocą, pragnąc nawrócić zło i obdarzyć swoim przebaczeniem, które jest naszą nadzieją – powiedział papież podczas dzisiejszej audiencji ogólnej. W swojej katechezie Ojciec Święty mówił o siódmej prośbie Modlitwy Pańskiej: „Ale nas zachowaj od złego” (Mt 6,13b). Jego słów na placu św. Piotra wysłuchało dzisiaj ok. 20 tys. wiernych.
Franciszek podkreślił, że modlitwa chrześcijańska jest realistyczna i dostrzega istniejące w świecie zło. Kiedy się ono pojawia grzesznicy, prześladowani, zrozpaczeni, umierający błagają Boga: „nie opuszczaj nas” i „wyzwól nas”. Zaznaczył, że czasami obecność zła wydaje się bardziej wyrazista, niż obecność Bożego miłosierdzia. Dostrzegamy je także w nas samych i doświadczamy pokus.
Papież przyznał, że zło „o szerokim zasięgu”, takie jak żałoba człowieka, cierpienie niewinnych, niewolnictwo, manipulowanie drugim człowiekiem, płacz niewinnych dzieci budzi sprzeciw w sercu człowieka i staje się głosem w ostatnim słowie modlitwy Jezusa, w godzinie męki. W pełni doświadczył On ukłucia zła, skierowanej przeciw siebie pogardy i okrucieństwa.
Ojciec Święty wskazał, że Modlitwa Pańska domaga się spełnienia w każdym z nas. „Chrześcijanin wie, jak uzależniająca jest moc zła, a jednocześnie doświadcza, jak bardzo Jezus, który nigdy nie uległ iluzji, jest po naszej stronie i przychodzi nam z pomocą. Tak więc modlitwa Jezusa pozostawia nam najcenniejsze dziedzictwo: obecność Syna Bożego, który wyzwolił nas od zła, walcząc, by je nawrócić. W godzinie ostatecznej walki nakazuje Piotrowi schować miecz do pochwy, skruszonemu łotrowi zapewnia niebo, wszystkim otaczającym go ludziom, nieświadomym tragedii, jaka się dokonywała, oferuje słowo pokoju: «Ojcze, przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią» (Łk 23, 34). Z przebaczenia Jezusa na krzyżu wypływa pokój, z krzyża pochodzi prawdziwy pokój, pokój jest dar Zmartwychwstałego, darem, którym obdarza nas Jezus. Pomyślcie, że pierwsze pozdrowienie Jezusa zmartwychwstałego to słowa: «Pokój wam!». Pokój dla waszych dusz, waszych serc, dla waszych egzystencji. Pan daje nam pokój, daje nam przebaczenie, ale musimy prosić: «uwolnij nas od złego», byśmy nie popadli w zło. Oto nasza nadzieja -moc, którą obdarza nas Jezus, Jezus zmartwychwstały obecny tutaj, pośród nas, ta siła, by iść naprzód, i obiecująca nam wyzwolenie od zła" - powiedział Franciszek na zakończenie swej katechezy.
„Przedwczoraj obchodziliśmy wspomnienie Matki Bożej Fatimskiej - powiedział papież, zwracając się do Polaków. - 13 maja, to dzień Jej pierwszego objawienia i zamachu na życie św. Jana Pawła II. Pamiętamy jego wyznanie: „We wszystkim, co się wydarzyło, zobaczyłem… szczególną matczyną opiekę Maryi”. Wspomnijmy także słowa Matki Bożej: „Przyszłam upomnieć ludzkość, aby zmieniła życie i nie zasmucała Boga ciężkimi grzechami. Niech ludzie odmawiają różaniec i pokutują za grzechy”. Podejmijmy to polecenie, prosząc Maryję o Jej matczyną opiekę, o dar nawrócenia, ducha pokuty i pokój dla całego świata. Niepokalane Serce Maryi módl się za nami. Z serca wam błogosławię.”
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.