Populizm jest krótkowzroczny

O starzejącej się Europie, „platonicznej islamofobii” i pierwszym miejscu Polski w pewnej statystyce mówi ks. prof. Janusz Balicki.

Reklama

Krzysztof Błażyca: „Migracje, tożsamość i bezpieczeństwo Europy” – tak nazywają się nowe studia podyplomowe, które ruszają jesienią w Instytucie Politologii UKSW… [studia od tego semestru nie ruszyły z powodu zbyt małej liczby kandydatów, organizatorzy zapraszają za pół roku - red.]

Ks. prof. Janusz Balicki: Idea zrodziła się po konferencji Międzynarodowej Federacji Uniwersytetów Katolickich w zeszłym roku na Gregorianum, gdzie zapadła decyzja, że poszczególne uczelnie katolickie przygotują konkretne działania dotyczące kwestii migracji, najbardziej potrzebne w ich krajach. Spotkało się to z gorącym poparciem papieża Franciszka. Doszliśmy do wniosku, że roczne studia podyplomowe, które łączyłyby solidną wiedzę nt. mechanizmów, przyczyn i krajów migracji z akcentem etycznym byłyby bardzo wskazane w Polsce.

Będą kandydaci przy obecnym podejściu do imigrantów i uchodźców w naszym kraju?

Mam nadzieję, że tak. Biskup Krzysztof Zadarko, przewodniczący Rady Konferencji Episkopatu Polski ds. Migracji, Turystyki i Pielgrzymek, wspólnie z rektorem UKSW ks. prof. Stanisławem Dziekońskim przygotowali prośbę do wszystkich biskupów diecezjalnych w Polsce o skierowanie na studia przedstawicieli diecezji (księży, katechetów czy innych osób świeckich). Informacja o tej inicjatywie dotarła również do organów zajmujących się migracjami przy Stolicy Apostolskiej. Brak kandydatów przy międzynarodowym nagłośnieniu tych niezwykle potrzebnych studiów byłby rzeczywiście niekorzystny wizerunkowo dla naszego kraju. Potwierdzałby istniejące już stereotypy…

Można zrozumieć reakcje społeczne. Z napływem imigrantów i uchodźców wiążą się poważne zagrożenia. Czy będą poruszane tego typu zagadnienia?

Oczywiście! Studia do rzetelna wiedza pozbawiona ideologii. Tej wiedzy chyba „trochę” brak, bo czym wyjaśnić fakt, że badania przeprowadzane w Europie przez różne ośrodki wskazują, że w Polsce przy najmniejszym w Europie procencie imigrantów i uchodźców z krajów muzułmańskich występuje jeden z najwyższych czy nawet najwyższy poziom lęku przed nimi? Według badań Chathamhouse z lutego 2017 r. przeszło 71 proc. polskiego społeczeństwa uważa, że wszelka imigracja z krajów muzułmańskich powinna być wstrzymana. Wyprzedziliśmy nawet Węgry, gdzie wskaźnik ten wynosi 64 proc. Z kolei inne badania są jeszcze bardziej szokujące. Sprawa przyjmowania imigrantów, w tym uchodźców z krajów muzułmańskich, wywołuje tak wielki opór w Polsce, że 56,5 proc. społeczeństwa jest gotowa zrezygnować z funduszy unijnych, a ponad 51,2 proc. opuścić UE niż ich przyjąć (IBRIS 2017).

Czym można wytłumaczyć takie postawy?

Myślę, że brakiem wiedzy przy ciągłym formowaniu przez media różnego rodzaju stereotypów. W Polsce szczególnie silnie występuje postrzeganie muzułmanów jako terrorystów, dżihadystów, gwałcicieli, ludzi niecywilizowanych. Te postawy lękowe można spotkać nawet w środowiskach uniwersyteckich i niestety również w Kościele. Słychać wypowiedzi, że od czasu pojawienia się migrantów w jakimkolwiek kraju dochodzi zawsze do napadów, morderstw, gwałtów, zamachów i powinniśmy robić wszystko, by oddalić od siebie takie niebezpieczeństwo.

Kraje, które przyjęły muzułmanów, doświadczają zamachów terrorystycznych…

Będziemy poruszać problem terroryzmu islamskiego. To nie jest tak, że muzułmanie chcą dostać się do Europy po to, aby wysadzić się w powietrze. Terroryzm nie został wymyślony przez muzułmanów. Występował już dużo wcześniej, zanim rozwinęły się wspólnoty muzułmańskie w Europie Zachodniej. Gdybyśmy wpisali sobie w wyszukiwarkę internetową tekst: „People killed by terrorist attacks in western Europe 1970–2017”, zaskoczyłby nas fakt, jak niewielki udział mieli w zamachach muzułmanie. Polsce mogą grozić zamachy terrorystyczne, ale nie z powodu ewentualnego przyjmowania imigrantów z krajów muzułmańskich, a z powodu demonstrowania wrogości do islamu, o czym jest już głośno na całym świecie. Wystarczy znaleźć w internecie informacje katarskiej telewizji Al-Dżazira z ubiegłorocznego Święta Niepodległości w Warszawie, gdzie pewne grupy „patriotyczne” szły w pochodzie z antyislamskimi banerami…

Innym szokującym przykładem była reakcja polskich internautów na tragedię u wybrzeży Libii w 2017 r. Na Morzu Śródziemnym odnaleziono wówczas rozszarpane przez rekiny ludzkie szczątki; życie straciło co najmniej 30 osób, w tym troje dzieci, a 40 osób uznano za zaginione. W związku z tragedią pojawiło się przynajmniej kilkaset wpisów typu: „Jeśli sobie służby nie radzą z migrantami, to rekiny wzięły sprawę w swoje ręce”; „Nawet rekiny poznały się na tych islamistach”; „Przykro mi, bo rekiny mogły się zatruć najeźdźcami muzułmańskimi” itd.

«« | « | 1 | 2 | 3 | » | »»

TAGI| KOŚCIÓŁ

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11

Reklama