Między Genewą a Brukselą jest Poznań, Dublin i Belfast. Także włoski Turyn oraz Cluj, Bukareszt i Jassy w Rumunii. W szerszej perspektywie dodać należy Nairobi w Kenii i boliwijską Cochabambę. Tak przedstawia się w tym roku duchowa geografia pielgrzymki zaufania przez ziemię.
Br. Marek: Zapewne tak, bo jak wiemy, jest ich tam ogromna liczba.
Kolejne spotkanie będzie 2 maja w katedrze w Turynie, we Włoszech. Następnie w Rumunii, w Cluj, w weekend 30 maja – 1 czerwca, gdzie również będzie brat Alois, który przy tej okazji odwiedzi Bukareszt i Jassy – miasto, które w naszym sercu głęboko utkwiło, stamtąd bowiem pochodziła kobieta, która odebrała życie bratu Rogerowi.
Poza tym będą spotkania na innych kontynentach. W planie mamy spotkanie w Kenii. Zaczęło się trudno, bo w momencie ogłoszenia w Genewie chęci zorganizowania spotkania dla młodzieży afrykańskiej w Nairobi, okazało się, że wybuchły tam bardzo poważne zamieszki i bracia początkowo nie mogli tam nawet pojechać. Po paru tygodniach sytuacja się uspokoiła i, jak tylko to było możliwe, trzech braci pojechało do Kenii. W tej chwili na miejscu przygotowują spotkanie planowane na październik tego roku.
Inni bracia odwiedzają kolejne kontynenty. Jeden z braci wrócił do Cochabamby w Boliwii, gdzie w zeszłym roku odbyło się spotkanie z udziałem brata Aloisa. Chodzi o kontynuację i wsparcie tego, co się tam zaczęło. Poza tym bracia z naszej wspólnoty są w Indiach, Indonezji, Nepalu itd. Takich odwiedzin tej wiosny jest bardzo wiele.
I oczywiście zawsze aktualne pozostaje zaproszenie do Taizé, kiedy to tydzień po tygodniu przyjeżdżają tysiące młodych, żeby rozważać słowo Boże, modlić się oraz dzielić Ewangelią i życiem.
Br. Marek: Taizé jest zawsze otwarte i już po zakończeniu spotkania genewskiego młodzi zaczęli przyjeżdżać. W lutym i w marcu setki młodych ludzi spotkało się na wspólnej modlitwie. Byli Portugalczycy, Belgowie... Wielu Francuzów w tym czasie przyjeżdża, bo mają też wakacje. Myślimy także o naszym regionie. Jedno spotkanie odbyło się w Paray-le-Monial, leżącym w pobliżu Taizé. Zaproszono nas tam na wspólną modlitwę w okresie Wielkiego Postu. Także nasza miejscowa parafia św. Augustyna spotkała się w jedną z niedziel na naszym wzgórzu na niedzielnej Mszy św., po czym miały miejsce spotkania z braćmi, wprowadzenie biblijne, chwila refleksji i wielkopostnego zatrzymania się dla parafian w samym Taizé.
Gdzie można znaleźć informacje o tym, jak włączyć się w przygotowania do spotkań, jak dojechać do Taizé, co się dzieje na bieżąco?
Br. Marek: Wszystkie informacje dotyczące spotkań, i tych odbywających się w Taizé przez cały rok, jak również tych organizowanych w innych miejscach, można znaleźć na naszych stronach internetowych, prowadzonych w około 30 językach. W prowadzeniu polskiej witryny pomagają nam siostry urszulanki, które od lat mają swoją wspólnotę w Taizé. Wszystkie bieżące informacje tłumaczone są na język polski. Adres strony to www.taize.fr. Tam także podane są informacje o spotkaniu poznańskim.
Rozm. o. S. Tasiemski OP
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.
To doroczna tradycja rzymskich oratoriów, zapoczątkowana przez św. Pawła VI w 1969 r.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).