Streszczenie dokumentu roboczego (Instrumentum laboris) przygotowującego do Kongresu Życia Konsekrowanego Rzym, 23-27 listopada 2004 r.
11. Ikona Samarytanki przedstawia pragnienie i dialog, które wyzwalają. Rozmowa Jezusa z samarytanką toczy się wokół siedmiu pytań i odpowiedzi na nie. Ten dialog dotyka serc obu stron w nim uczestniczących tak, że Jezus powierza kobiecie swój sekret: „Ja jestem Mesjaszem, który ma przyjść”. Kobieta, która z Nim rozmawia, już na początku odkrywa coś, co ją pociąga, głębię Tajemnicy tego człowieka. Nosi ona w sercu historię pełną zranień. Symbolem jej życiowej pustki jest dzban, który w końcu zostawia przy studni. Tajemniczy Mistrz nie potępia jej, ale mówi jej nowe słowa, które docierają bezpośrednio do jej serca, tak bardzo spragnionego głębokich relacji. Spotkanie z Jezusem przemienia Ją w zwiastunkę dobrej nowiny, którą pragnie dzielić się ze współmieszkańcami swojego miasteczka.
12. W tej ikonie odkrywamy obraz naszego powołania, które jest doświadczeniem spotkania z Jezusem i zaangażowaniem w głoszenie Ewangelii. Podczas tego spotkania dialog otwiera serce na prawdę, objawia ją i uzdrawia serce. Bóg w Jezusie jawi się jako słaby i spragniony. Pragnienie Boga spotyka się z pragnieniem kobiety, z naszym pragnieniem. Te dwa pragnienia stają się linią wiodącą dialogu, który uwalnia i leczy wewnętrzne rany, do tej pory niemożliwe do uleczenia z powodu ludzkich uprzedzeń rasowych i religijnych. Ta samarytanka jest w rzeczywistości odbiciem każdego z nas.
13. Kolejna ikona to obraz samarytanina, który podczas swojej drogi spotyka osoby (kobiety i mężczyzn) napadnięte przez zbójców. Ta perykopa biblijna ukazuje nam przejście od rozumienia bliźniego jako „przedmiotu” uwagi, do którego zalicza się niektórych, a innych się z tego wyklucza, do rozumienia go jako „podmiotu”. Bliźni staje się kimś, kogo się kocha, ponieważ tylko głębokie wzruszenie, dobrze przeżywane współczucie, czyni nas bliźnimi.
14. Tradycja odczytuje w tej ikonie odbicie ludzkości poranionej i pozostawionej samej sobie, oraz współczucie Boga, który poprzez swojego Syna pochyla się nad nią, aby się o nią zatroszczyć. Taka interpretacja uczy nas żywić te same uczucia, które ma Chrystus i tak jak On przyklękać przed ludzkością zranioną i pogwałconą, aby przyjść jej z pomocą. Być bliźnim oznacza bowiem w rzeczywistości patrzenie na sytuację z perspektywy ubogiego, który jest ostatni w społeczeństwie, wychodząc od jego potrzeb i mając na uwadze proces jego uzdrowienia i wyzwolenia. Stąd wypływa dla nas podstawowe wezwanie: by zmienić priorytety i promować dynamikę współczucia i wzajemnej bliskości.
15. Tylko ten, który przeżywał swoją religijność i kult w sposób nie zawsze właściwy, a przez to niedoceniany przez przywódców religijnych, okazał się zdolnym do ćwiczenia się w miłości. Wolny od schematów, miał duszę i serce miłosierne. Wtedy nawet to niewiele, co posiadamy, może przemienić się w znaki o wielkiej wartości i znaczeniu. Konieczne jest jednak odejście od pojmowania siebie jako osób uprzywilejowanych, co oddziela nas od „podróżujących”, którzy nie mają domu, godności, celu.
16. Te dwa obrazy pokazują nam, że życie konsekrowane rodzi się z doświadczenia powołania, które ma miejsce podczas życiowego dialogu z Jezusem i z najbardziej potrzebującymi. Tu powstaje nowy model życia konsekrowanego. Duch Święty prowadzi nas do coraz lepszego zrozumienia całej prawdy, w której dostrzegamy coraz większą potrzebę intensywnego doświadczenia kontemplacyjnego, przeżywanego pośród niedostatków i nadziei ludzi, w szczególności tych najbiedniejszych i najbardziej potrzebujących. To właśnie doświadczenie przebywania pomiędzy ubogimi i wyłączonymi ze społeczeństw, nadało nowy kształt życiu konsekrowanemu, rozumianemu jako życie samarytańskie, które głosi Ewangelię nowymi sposobami. Dlatego pod koniec drugiej części dokument przywołuje cytat z VC 108: „Jakże wiele [osób konsekrowanych] pochylało się i nadal się pochyla nad niezliczonymi ranami braci i sióstr, których napotykają na swojej drodze!
17. Trzecia część dokumentu zatytułowana: W stronę działania, jest próbą odpowiedzi na pytanie: Gdzie prowadzi nas Duch Święty, poprzez odczytywanie znaków nowości. Siłą tych znaków jest to, że stamtąd właśnie wypływa woda żywa. Jednym z nich jest Słowo Boże, umieszczone w centrum życia, które dotyka wszystkich jego aspektów. Życie konsekrowane „spotkało ponownie Słowo Boże”. W nim bowiem znajduje siły do życia, ukierunkowanie drogi i pobudzenie do realizacji projektów. Na nim opiera się duchowość wcielona i włączona w różne kultury. Na Słowie Bożym opierają się różne aspekty naszego życia: modlitwa, wspólnota, misja. To wszystko dokonuje się przez ponowne odkrycie starożytnej metody Lectio Divina.
Ponadto w niektórych Instytutach nastąpił powrót do pierwotnej inspiracji Założycieli, zgodnie ze wskazaniami Soboru Watykańskiego II.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.