Gorące źródła Europy Kult Serca Pana Jezusa i tradycja pierwszych piątków mają swoje źródło właśnie tutaj. A jednak w XX wieku zapomniano o Paray-le-Monial. Dopiero pojawienie się Wspólnoty Emmanuel na nowo ożywiło to miejsce.
Szkoła świadków
– Jesteśmy w świecie, ale nie z tego świata. Ta parafraza zdania z Ewangelii najlepiej chyba określa naszą wspólnotę – twierdzi Bruno Abart. – Jej charyzmat opiera się na trzech filarach: ewangelizacji, adoracji i współodczuwaniu. Chcemy być wrażliwi na każdy typ ubóstwa, ale dla nas największym ubóstwem jest to, że nie znamy dobrze Chrystusa.
Wspólnota Emmanuel gromadzi wiernych wszystkich stanów. Kapłani mieszkają razem, podobną możliwość mają osoby świeckie konsekrowane. Rodziny prowadzą zwykłe życie – mieszkają we własnych domach, wykonują świeckie zawody. Natomiast wszyscy razem spotykają się na modlitwie. – Bardzo pragniemy, by nasze dzieci poszły za Jezusem – mówi Bruno. Sam ma pięciu synów w wieku od 3 do 12 lat. Czy to znaczy, że chce, by związały swe życie ze Wspólnotą Emmanuel? – To mniej ważne. Ważne, by spotkały Chrystusa – odpowiada dyrektor sanktuarium.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
„Trzeba doceniać to, co robią i dawać im narzędzia do dalszego dążenia naprzód” .
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).