Dwaj katoliccy księża zostali zastrzeleni w swoim samochodzie w niespokojnym stanie Guerrero na południowym zachodzie Meksyku - poinformowały w poniedziałek (czasu miejscowego) lokalne służby bezpieczeństwa.
Napastnicy zatrzymali samochód na szosie i otworzyli ogień - przekazano. Ranne zostały cztery osoby podróżujące wraz z duchownymi, w tym jedna ciężko.
"Prosimy Boga o nawrócenie dla tych, którzy zapomnieli, że wszyscy jesteśmy braćmi, i dopuszczają się czynów, które ranią godność ludzką, są skierowane przeciw darowi życia i powodują cierpienie w rodzinach i społeczeństwie" - przekazała archidiecezja Acapulco w oświadczeniu.
Motyw ataku nie jest znany. Według danych katolickiego portalu informacyjnego CCM Meksyk jest dla osób duchownych najbardziej niebezpiecznym krajem na świecie, a w ciągu ostatnich sześciu lat zginęło tam 21 księży.
Władze USA w styczniu "stanowczo odradziły" swym obywatelom podróż do pięciu stanów meksykańskich, w tym Guerrero. W każdym z nich - oprócz Guerrero są to: Tamaulipas, Sinaloa, Colima i Michoacan - działają gangi narkotykowe, przebiegają tamtędy szlaki przemytu narkotyków lub uprawiane są tam nielegalnie rośliny psychoaktywne. Wszystkie te stany zaklasyfikowano do grupy regionów świata o najwyższym poziomie zagrożenia, obok ogarniętych wojnami Syrii, Jemenu i Somalii.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).