Sanktuarium w Fatimie otrzymuje liczne listy i e-maile z informacjami o łaskach otrzymanych za wstawiennictwem s. Łucji dos Santos - ujawniła s. Angela Coelho, wicepostulatorka procesu beatyfikacyjnego tej uczestniczki objawień maryjnych z 1917 r. Poinformowała też o dużej liczbie próśb modlitewnych, jakie docierają do tego portugalskiego sanktuarium i są pomocne w związku z trwającym procesem.
"Możemy mówić o dużym zaufaniu wiernych do wstawiennictwa siostry Łucji" – powiedziała wicepostulatorka, zastrzegając się jednocześnie, że na razie nie może podać daty ewentualnej beatyfikacji.
13 lutego br. w Coimbrze zakończył się oficjalnie diecezjalny etap procesu beatyfikacyjnego siostry Łucji. Diecezja ta, na której terenie zmarła 13 lutego 2005 r. wizjonerka, rozpoczęła ten proces już w trzy lata po jej śmierci na mocy specjalnego zezwolenia papieskiego w sprawie wcześniejszego wszczęcia takiego wydarzenia. Ponad 15 tys. stron dokumentacji przesłano do Stolicy Apostolskiej. Analizuje ona 11 tys. listów napisanych przez zakonnicę podczas swojego życia w karmelu oraz 61 świadectw osób, które znały zmarłą w wieku 98 lat karmelitankę.
W lutym br. ks. Romano Gambalunga, postulator procesu beatyfikacyjnego, stwierdził, że ogłoszenie jej błogosławioną powinno nastąpić w stosunkowo krótkim czasie, dodając, że jest spokojny o zakończenie procesu. Zaznaczył, że czynności procesowe wymagają szczegółowych studiów w Watykanie, które będą stanowić “okazję do pogłębionej refleksji teologicznej i duchowej”. "Dla wielu osób siostra Łucja już jest święta. Stała się nią nie w wyniku swego udziału w objawieniach, ale przez swoje doświadczenie duchowe w Karmelu" – powiedział postulator.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.