Papież zachęcił pielgrzymów polskich, by naśladując przykład tego męczennika, budowali sprawiedliwy ład społeczny.
Oto słowa papieża skierowane do Polaków:
Pozdrawiam pielgrzymów polskich. Dzisiaj w liturgii wspominamy błogosławionego męczennika, księdza (Jerzego) Popiełuszkę. Odważnie dopominał się on w sprawie robotników i ich rodzin, domagając się sprawiedliwości, godziwych środków do życia, cywilnej i religijnej wolności ojczyzny. Słowa św. Pawła: „Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj!” (Rz 12,12) uczynił mottem swej pasterskiej posługi. Niech te słowa będą dzisiaj również dla was, dla waszych rodzin i narodu polskiego, wezwaniem do budowania sprawiedliwego ładu społecznego w codziennym poszukiwaniu ewangelicznego dobra. Z serca wam błogosławię.
Papieską katechezę streścił po polsku ks. prał. Sławomir Nasiorowski z Sekretariatu Stanu Stolicy Apostolskiej:
Drodzy bracia i siostry, rozważamy dzisiaj uczynki miłosierdzia: głodnych nakarmić i spragnionych napoić. Media często informują nas o ludziach głodujących w różnych krajach i pozbawionych dostępu do wody. Podejmowane są kampanie pomocy, aby pobudzić świat do solidarności z nimi. Warto też pomyśleć o pomocy na rzecz potrzebujących, żyjących obok nas, których spotykamy na ulicy, lub pukających do naszych domów. Czy usiłujemy zaradzić ich potrzebom? Doświadczenie głodu jest trudne. Wiedzą o tym ludzie, którzy przeżyli czasy wojny i głodujący. Ewangeliczna scena rozmnożenia przez Pana Jezusa chlebów i ryb, które poleca uczniom rozdzielić między wszystkich, przypomina nam, że to, co posiadamy, powierzone w ręce Boga i podzielone z wiarą, staje się obfitym darem. Niech dojrzewa w nas solidarna świadomość, uznająca pożywienie i dostęp do wody za powszechne prawo wszystkich ludzi, które nie dopuszcza różnic czy dyskryminacji. Pamiętajmy, że pełniąc uczynki miłosierdzia, nawiązujemy przez nie więź i z potrzebującymi, i z Bogiem, który objawia w nich swoje oblicze.
W dzisiejszej audiencji udział wzięli między innymi: pielgrzymi z parafii Trójcy Przenajświętszej z Grajewa (diec. łomżyńska), Matki Bożej Różańcowej z Luzina (arch. gdańska), św. Jana Apostoła z Warszawy, Ducha Świętego i Miłosierdzia Bożego z Tychów, św. Wojciecha z Radzionkowa, Najśw. Serca Pana Jezusa z Rybnika-Boguszowic (arch. katowicka), św. Mateusza Apostoła i Ewangelisty z Mielca; św. Ojca Pio z Wrocławia. Ponadto pielgrzymka Klubu Inteligencji Katolickiej z Płocka, laureaci Ogólnopolskiej Olimpiady Teologii Katolickiej, Stowarzyszenie Matki Bożej Królowej Pokoju i Pojednania z Białegostoku.
Na zakończenie środowej audiencji papież pozdrowił także Słowaków. Przypomniał przy tym, że każdy z nas wezwany jest do ewangelizowania środowiska, w którym żyje i pracuje. Tym samym nawiązał do przypadającej 23 października Światowej Niedzieli Misyjnej. Wskazał, że jest to doskonała okazja do podjęcia refleksji nad koniecznością misyjnego zaangażowania zarówno całego Kościoła, jak i poszczególnych chrześcijan.
W tym roku Kościół katolicki obchodzić będzie Światową Niedzielę Misyjną już po raz 90. Z tej okazji we wszystkich świątyniach tradycyjnie już zbierane będą pieniądze na pomoc dla ok. 1200 najbiedniejszych diecezji na świecie. Pomysłodawcą tego przedsięwzięcia był w 1926 r. papież Pius XI, który wyznaczył na ten dzień przedostatnią niedzielę października. Jest to największa akcja solidarności na świecie.
Teresa Izabela Morsztyn zmarła młodo. Żyła jednak tak, by podobać się Bogu.
... a tak często w dzisiejszym świecie się o tym zapomina sprowadzając jego sens do brzmienia.
José Manuel Ramos-Horta o owocach wizyty papieża w jego ojczyźnie.
10-letni chłopiec mówi: „Bez względu na to, co się stanie, nie poddawajcie się!”.
Ojciec Święty podczas spotkania z włoskimi położnymi, ginekologami i personelem służby zdrowia.