Nawiązał do słów Jana Pawła II: Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi.
Po wyjeździe z lotniska Balice papież Franciszek przejechał ulicami Krakowa na Wawel. Tam odbyła się główna ceremonia powitania papieża w Polsce. Słowa powitania skierował do Ojca Świętego prezydent Andrzej Duda. "To dla nas, Polaków, wielka radość, że Światowe Dni Młodzieży odbywają się właśnie w Polsce i Krakowie" - zapewniał prezydent. Zwrócił uwagę, że Kraków to miasto Jana Pawła II, z którego kardynał Karol Wojtyła poszedł na Stolicę Piotrową.
Andrzej Duda zaznaczył, że Wawel to dla Polaków miejsce-symbol. Symbol odrodzenia narodu Polskiego i jego siły od Chrztu Polski, odkąd liczymy naszą historię.
Prezydent podkreślił, że to Jan Paweł II rozpoczął tradycję Światowych Dni Młodzieży, na których tylu młodych ludzi może się spotkać i poznać. Dziękował papieżowi za przybycie, ponieważ to papież i jego obecność są symbolem dobra, którego młodzi dzisiaj bardzo potrzebują.
Potrzebują go zwłaszcza w dzisiejszym świecie, w którym panoszy się zło. Andrzej Duda zaznaczył, że w 1979 roku Jan Paweł II na polskiej ziemi modlił się "Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi, tej ziemi". Ta odnowa nastąpiła i udało się odsunąć władzę, która prześladowała Kościół, mordowała kapłanów. Dziś by trzeba znów wzywać, by odnowiona została ziemia, ale nie tylko Polska ziemia. Zdaniem prezydenta cały świat potrzebuje odnowy, dobra i miłości. Te wartości niesie chrześcijaństwo i symbolem tych wartości jest osoba ojca świętego. Dlatego tak ważne jest, że papież Franciszek spotyka się w tych dniach z młodymi.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.