Do zachowania równowagi pomiędzy aktywnością a modlitwą i kontemplacją zachęcił dziś młodzież kard. Kazimierz Nycz. Podczas Mszy św. na rozpoczęcie I Kongresu Młodzieży Polonijnej metropolita warszawski powiedział, że okazywanie miłosierdzia bliźniemu jest istotą Ewangelii.
Mszę św. sprawowano w kościele pw. bł. Edwarda Detkensa na warszawskich Bielanach. W rozpoczętym dziś Kongresie uczestniczy ponad 350 osób z całego świata. Trzydniowe spotkanie odbywa się tuż przed Światowymi Dniami Młodzieży, w których będą uczestniczyli także młodzi goszczący na Kongresie.
Do Warszawy przyjechała młodzież z większości krajów b. ZSRR, w tym z Ukrainy, Białorusi, Kazachstanu, Rosji i państw Azji Środkowej, ale także z Rumunii czy Węgier. 90 proc. kosztów jej przyjazdu i uczestnictwa w Kongresie młodych ze Wschodu pokryje m.in. Senat RP (do którego należy opieka nad Polakami zagranicą) i Zespół Pomocy Kościołowi na Wschodzie.
W homilii kard. Nycz przestrzegał młodych przed popadaniem w aktywizm i zachęcał do zachowania równowagi pomiędzy działaniem a modlitwą i kontemplacją. Wskazywał, że z kontemplacji rodzi się piękno chrześcijańskiego życia.
„Trzeba łączyć czyn wynikający z wiary z byciem przy Panu Bogu – tak jak św. Jan Paweł II i wielu innych świętych” – tłumaczył metropolita warszawski. Jako wzór takiej postawy ukazał młodzieży postać bł. Piergiorgio Frassatiego, którego relikwie przybyły wczoraj do Warszawy.
Ten włoski katolik, zmarły w wieku 24 lat, żył błogosławieństwami, był człowiekiem głębokiej modlitwy, który codziennie uczestniczył w Mszy św. a przy tym pomagał dyskretnie setkom samotnych, zmarginalizowanych, ubogich - przypomniał kard. Nycz.
Hierarcha zachęcił zgromadzonych, by jadąc do Krakowa na Światowe Dni Młodzieży głęboko przemyśleli zaczerpnięte z Ewangelii hasło tego wydarzenia: „Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią”. Podkreślił, że papieżowi Franciszkowi bardzo zależy na tym, by człowiek był w dzisiejszym świecie miłosierny: dla głodnych, spragnionych, dla przybyszów.
Metropolita warszawski wskazał, że okazanie miłosierdzi potrzebującym jest istotą Ewangelii. Apelował przy tym, by okazać miłosierdzie bliźnim poprzez modlitwę za ofiary zamachu w Nicei i tych, którzy zginęli podczas puczu w Turcji.
Rozpoczęty dziś I Kongres Młodzieży Polonijnej jest pierwszym w historii, ogólnoświatowym spotkaniem młodzieży mającej polskie korzenie.
Kongres będzie miał charakter formacyjno-warsztatowy. Wypełnią go prelekcje na temat problemów, osiągnięć i wyzwań dotyczących polonijnej młodzieży i gromadzących ją duszpasterstw oraz ośrodków polskiej kultury.
Ważnym momentem spotkania będą prezentacje inicjatyw duszpasterstwa młodzieżowego w Polsce i zagranicą wraz z osobistymi świadectwami samych uczestników. Prace w grupach oraz warsztaty pozwolą na wymianę doświadczeń w różnych krajach.
Wydarzenie ma stworzyć przestrzeń do współpracy młodzieżowych środowisk polonijnych oraz do wymiany doświadczeń duszpasterskich.
Każdemu dniu polonijnego spotkania towarzyszyć będą patroni – 18 lipca św. Stanisław Kostka, 19 lipca – bł. Karolina Kózkówna, a 20 lipca – św. Jan Paweł II.
Codziennie uczestnicy zgromadzą się na uroczystej Mszy św., którą w kościele pw. bł. Edwarda Detkensa na Bielanach. Jutro liturgię sprawować będzie, przewodniczący KEP abp Stanisław Gądecki, we wtorek prymas Polski abp Wojciech Polak a w środę – bp Wiesław Lechowicz.
Przyjazd młodzieży ze Wschodu na Światowe stał się możliwy m.in. dzięki wsparciu w ramach akcji „Bilet dla brata” organizowanej przed Światowymi Dniami Młodzieży. Zebrano w niej 1,5 mln zł, co zdaniem ks. Leszka Kryży, dyrektora Biura Zespołu Pomocy Kościołowi na Wschodzie, na razie pozwoli na ugoszczenie połowy (2,6 tys. z 5 tys.) młodych, którzy zarejestrowali chęć swojego przyjazdu do Polski.
Młodzież uczestnicząca w Kongresie będzie zarejestrowana jako grupa biorąca udział w Dniach w Diecezjach, w ramach archidiecezji warszawskiej. Po zakończeniu Kongresu weźmie udział najpierw w Dniach w Diecezjach, a potem w wydarzeniach centralnych Światowych Dni Młodzieży w Krakowie.
Poza granicami Polski żyje blisko 20 mln ludzi o polskich korzeniach. Wśród nich w ok. 1,5 tys. ośrodkach polonijnych pracuje ok. 2 tys. duszpasterzy.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.