Politycy muszą służyć ludziom, a nie narzucać im fałszywe ideologie. W tym ostrym tonie wypowiedział się kard. Gerhard Müller, odnosząc się do trwającej we włoskim senacie debaty nad ustawą dążącą do zalegalizowania związków osób tej samej płci.
„Małżeństwo między dwoma mężczyznami czy między dwoma kobietami nie jest możliwe” – podkreślił prefekt Kongregacji Nauki Wiary. Wskazał zarazem, że jego słowa nie są mieszaniem się do włoskiej polityki, ale jedynie wołaniem do sumień polityków, by szanowali ludzką naturę, której nie są panami.
Głosowanie w senacie nad tzw. ustawą Cirinnà mobilizuje zarówno środowiska LGTB, które domagają się przywrócenia pod obrady także tzw. stepchild adoption, czyli projektu prawnego przyznającego możliwość adopcji biologicznego dziecka partnera. Budził on największe kontrowersje i blokował przyjęcie prawa o homozwiązkach, dlatego też ostatecznie został przez lewicową koalicję wycofany. Z kolei Komitet „Chrońmy nasze dzieci” domaga się całkowitego odrzucenia ustawy podkreślając, że prawa cywilne homoseksualistów są już we Włoszech wystarczająco chronione i nie trzeba w tym celu zrównywać ich związków z małżeństwem.
Dziś wieczorem senat przyjął ustawę o związkach cywilnych osób tej samej płci. Porozumienie polityczne, które umożliwiło przyjęcie ustawy, premier Matteo Renzi uznał za historyczne wydarzenie. Teraz trafi ona do Izby Deputowanych.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.