Pełny tekst Relacji Końcowej dla Ojca Świętego Franciszka po XIV Zwyczajnym Zgromadzeniu Synodu Biskupów nt. „Misja i powołanie rodziny w Kościele i w świecie współczesnym”, 24 października 2015.
Rozdział II - Rodzina w kontekście społeczno-ekonomicznym
Rodzina niezastąpionym bogactwem społeczeństwa
11. „Rodzina jest szkołą pełniejszego człowieczeństwa (...) stanowi fundament społeczeństwa” (GS, 52). Ogół relacji pokrewieństwa, a nie tylko mały krąg rodzinny, daje cenne wsparcie w wychowaniu dzieci, przekazywaniu wartości, umacnianiu więzi między pokoleniami, wzbogacaniu duchowości, którą żyjemy. Podczas gdy w niektórych regionach świata ten fakt jest głęboko zakorzeniony w panującej kulturze społecznej, to gdzie indziej zdaje się ulegać zniszczeniu. Z pewnością, w dobie nasilającej się fragmentacji sytuacji życiowych, różne poziomy i aspekty relacji między członkami rodziny i krewnymi stanowią często jedyne punkty powiązania z korzeniami i więziami rodzinnymi. Wsparcie więzi rodzinnych jest jeszcze bardziej potrzebne tam, gdzie mobilność na rynku pracy, migracje, katastrofy i ucieczka ze swej ziemi szkodzą stabilności środowiska rodzinnego.
Polityka na rzecz rodziny
12. Władze odpowiedzialne za dobro wspólne muszą czuć się poważnie zobowiązane do pracy na rzecz tego podstawowego dobra społecznego, jakim jest rodzina. Troska, która powinna kierować administracją społeczeństwa obywatelskiego to umożliwienie i krzewienie polityki rodzinnej, wspierającej i dodającej otuchy rodzinom, przede wszystkim tym, które przeżywają największe trudności. Należy uznać w sposób bardziej konkretny działania kompensacyjne rodziny w kontekście nowoczesnych „systemów opieki społecznej”: dokonuje ona redystrybucji zasobów i wykonuje zadania niezbędne dla dobra wspólnego, przyczyniając się do zrównoważenia negatywnych skutków nierówności społecznej. „Rodzina zasługuje na szczególną uwagę ze strony osób odpowiedzialnych za dobro wspólne, gdyż jest podstawową jednostką społeczeństwa, która wnosi solidne więzi jedności, na których opierają się relacje między ludźmi, a rodząc i wychowując swoje dzieci zapewnia przyszłość i odnowę społeczeństwa” (Franciszek, Przemówienie na lotnisku El Alto w Boliwii, 8 lipca 2015).
Samotność i brak poczucia bezpieczeństwa
13. W kontekstach kulturowych, w których relacje uległy osłabieniu przez egoistyczne style życia, samotność staje się stanem coraz bardziej powszechnym. Często tylko poczucie obecności Boga wspiera ludzi w obliczu tej pustki. Ogólne poczucie niemocy w obliczu przygnębiającej sytuacji społeczno-ekonomicznej, narastającego ubóstwa i braku pracy, narzuca coraz częściej poszukiwanie pracy z dala od rodziny, aby móc ją utrzymać. Taka potrzeba zmusza do długich okresów nieobecności i rozłąki, które osłabiają relacje i izolują poszczególnych członków rodziny od siebie. Obowiązkiem państwa jest stworzenie takich rozwiązań prawnych i takich warunków pracy, które zapewnią młodym przyszłość oraz pomaganie im w zrealizowani ich planów założenia rodziny. Korupcja, która podminowuje czasami te instytucje, głęboko nadwyręża zaufanie i nadzieję młodych pokoleń, a zresztą nie tylko ich. Negatywne konsekwencje tego braku zaufania są oczywiste: od kryzysu demograficznego po trudności wychowawcze, od trudności w przyjęciu rodzącego się życia po postrzeganie obecności osób starszych jako ciężaru, aż do upowszechniania się trudności emocjonalnych, które czasami przeradzają się w agresję i przemoc.
Gospodarka a sprawiedliwość
14. Uwarunkowania materialne i ekonomiczne wpływają na życie rodzinne na dwa sposoby: mogą przyczyniać się do jego rozwoju i ułatwiać jego wzrost lub utrudniać jego rozkwit, jego jedność oraz bycie tym, czy być powinno. Sytuacja ekonomiczna zmusza rodziny do rezygnacji z edukacji, życia kulturalnego i aktywnego życia społecznego. Obecny system gospodarczy wytwarza różne formy wykluczenia społecznego. W sposób szczególny dotykają rodziny problemy dotyczące pracy. Młodzi mają niewielkie możliwości zatrudnienia, a oferta pracy jest bardzo selektywna i prowizoryczna. Dzień pracy jest długi i często obciążony długim czasem dojazdu. Nie pomaga to członkom rodzin w spotykaniu się między sobą i ze swoimi dziećmi w taki sposób, który codziennie umacniałby ich relacje. „Sprawiedliwy rozwój” wymaga „decyzji, programów, mechanizmów i procesów specyficznie ukierunkowanych na lepszą dystrybucję dochodów” (EG, 204) oraz tego, aby skuteczna stała się integralna promocja ubogich. Odpowiednia polityka rodzinna jest niezbędna dla życia rodzinnego jako warunek przyszłości przyzwoitej, harmonijnej i godnej.
Ubóstwo i wykluczenie
15. Niektóre grupy religijne i społeczne wszędzie znajdują się na marginesie społeczeństwa: emigranci, Cyganie, bezdomni, uchodźcy i wysiedleńcy, nietykalni zgodnie z systemem kastowym i ci, którzy cierpią z powodu chorób naznaczonych piętnem społecznym. Także Święta Rodzina z Nazaretu zaznała gorzkiego doświadczenia marginalizacji i odrzucenia (por. Łk 2,7; Mt 2,13-15). Słowo Jezusa o sądzie ostatecznym jest pod tym względem jednoznaczne: „Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili” (Mt 25,40). Obecny system gospodarczy wytwarza nowe typy wykluczenia społecznego, które często sprawiają, że ubodzy są niewidoczni dla oczu społeczeństwa. Dominująca kultura i środki przekazu przyczyniają się do pogłębienia tej niewidzialności. Dzieje się tak, bo „w tym systemie człowiek, osoba ludzka został usunięty z centrum i zastąpiony czymś innym. Oddaje się bowiem bałwochwalczy kult mamonie, a obojętność przybrała rozmiary globalizacji” (Franciszek, Przemówienie do uczestników światowego spotkania ruchów ludowych, 28 października 2014). W tym kontekście szczególną troskę budzi sytuacja dzieci: niewinnych ofiar wykluczenia, które czyni je prawdziwymi „sierotami społecznymi” i tragicznie napiętnowuje na całe życie. Mimo ogromnych trudności, jakie napotykają, wiele rodzin ubogich i zepchniętych na margines stara się żyć z godnością na co dzień, powierzając się Bogu, który nikogo nie zawodzi i nie opuszcza.
Ekologia a rodzina
16. Kościół, pod wpływem nauczania papieskiego, pragnie głębokiego przemyślenia orientacji systemu światowego. W tej perspektywie współpracuje nad rozwojem nowej kultury ekologicznej: myśli, polityki, programu edukacyjnego, stylu życia i duchowości. Ponieważ wszystko jest ze sobą ściśle powiązane, jak stwierdza Papież Franciszek encyklice Laudato si’, konieczne jest pogłębienie aspektów „ekologii integralnej”, która obejmuje nie tylko wymiar środowiskowy, ale także ludzki, społeczny i ekonomiczny na rzecz zrównoważonego rozwoju i troski o stworzenie. Rodzina, która w istotny sposób jest częścią ekologii ludzkiej, musi być odpowiednio chroniona (por. Jan Paweł II, Centesimus annus, 38). Przez rodzinę należymy do całego stworzenia, przyczyniamy się we właściwy nam sposób do krzewienia troski o środowisko, uczymy się znaczenia cielesności i miłosnego języka opartego na różnicy między kobietą a mężczyzną oraz współpracujemy w planie Stwórcy (por. LS, 5, 155). Świadomość tego wszystkiego wymaga naszego prawdziwego nawrócenia, jakiego należy dokonać w rodzinie. W niej „pielęgnowane są pierwsze nawyki miłości i troski o życie, takie jak właściwe korzystanie z rzeczy, umiłowanie ładu i sprzątanie po sobie, poszanowanie lokalnego ekosystemu i ochrona wszystkich stworzeń. Rodzina jest miejscem formacji integralnej, w którym rozgrywają się ściśle ze sobą powiązane różne aspekty osobistego dojrzewania” (LS, 213).
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.