Pełny tekst Relacji Końcowej dla Ojca Świętego Franciszka po XIV Zwyczajnym Zgromadzeniu Synodu Biskupów nt. „Misja i powołanie rodziny w Kościele i w świecie współczesnym”, 24 października 2015.
Rozdział IV - Rodzina, uczuciowości i życie
Znaczenie życia emocjonalnego
30. „Kto chce ofiarować miłość, sam musi ją otrzymać w darze. Oczywiście, człowiek może - jak mówi nam Chrystus - stać się źródłem, z którego wypływają rzeki żywej wody (por. J 7, 37- 38). Lecz aby stać się takim źródłem, sam musi pić wciąż na nowo z tego pierwszego, oryginalnego źródła, którym jest Jezus Chrystus, z którego przebitego Serca wypływa miłość samego Boga (por. J 19, 34)” (DCE, 7). Potrzeba zadbania o siebie, poznania swego wnętrza, zatroszczenia się by pełniej żyć w zgodzie z własnymi emocjami i uczuciami, poszukiwania wartościowych relacji emocjonalnych, musi być otwarta na dar miłości drugiej osoby i pragnienie budowania twórczej wzajemności, kształtującej odpowiedzialność oraz solidarnej - takiej jak więzy rodzinne. Wyzwaniem dla Kościoła jest pomoc parom w dojrzewaniu wymiaru emocjonalnego i rozwoju uczuciowym poprzez promowanie dialogu, uczciwości i zaufania do miłosiernej miłości Boga. Pełne oddanie wymagane w małżeństwie chrześcijańskim, jest silnym antidotum na pokusy egzystencji indywidualistycznej, skupionej na sobie samym.
Wychowanie do daru z siebie
31. Styl relacji w rodzinie wpływa w sposób zasadniczy na formację emocjonalną młodego pokolenia. Szybkość, z jaką zachodzą przemiany w dzisiejszym społeczeństwie czyni trudniejszym towarzyszenie człowiekowi w kształtowaniu dojrzałej uczuciowości. Takie kształtowanie wymaga również odpowiednich działań duszpasterskich, bogatych w pogłębioną znajomość Pisma Świętego i nauki katolickiej oraz korzystających z odpowiednich środków wychowawczych. Stosowna znajomość psychologii rodziny będzie pomocą w skutecznym przekazywaniu wizji chrześcijańskiej: ten wysiłek edukacyjny niech się już rozpoczyna od katechezy inicjacji chrześcijańskiej. Formacja ta zatroszczy się o dowartościowanie cnoty czystości, pojmowanej jako integracja emocjonalna, umożliwiająca składanie siebie samych w darze.
Kruchość i niedojrzałość
32. W dzisiejszym świecie nie brakuje tendencji kulturowych, które dążą do narzucenia seksualności bez ograniczeń, chcąc doświadczyć wszystkiego, łącznie z najbardziej skomplikowanymi sytuacjami. Bardzo aktualna jest kwestia niestabilności emocjonalnej: emocjonalność narcystyczna, niestabilna i zmienna nie pomaga człowiekowi osiągnąć większej dojrzałości. Należy stanowczo potępić ogromne rozpowszechnienie pornografii i komercjalizację ciała, którym sprzyja również niewłaściwe korzystanie z Internetu, oraz przymuszanie do prostytucji i czerpanie z niej korzyści. W tej sytuacji małżeństwa są niekiedy niepewne, niezdecydowane i trudno im znaleźć sposoby rozwoju. Wielu ma skłonność by zatrzymać się w stadiach początkowych życia emocjonalnego i seksualnego. Kryzys małżeństwa destabilizuje rodzinę i może przez separację i rozwód doprowadzić do spowodowania poważnych konsekwencji dla dorosłych, dzieci i społeczeństwa, osłabiając poszczególne osoby oraz więzi społeczne. Niż demograficzny, spowodowany mentalnością antynatalistyczną i promowany przez globalne polityki „zdrowia reprodukcyjnego”, zagraża więzi między pokoleniami. Powoduje też zubożenie ekonomiczne oraz ogólną utratę nadziei.
Technika i ludzka prokreacja
33. Rewolucja biotechnologiczna w dziedzinie przekazywania życia ludzkiego wprowadziła możliwość manipulowania aktem poczęcia, czyniąc go niezależnym od współżycia płciowego między mężczyzną a kobietą. W ten sposób życie ludzkie i rodzicielstwo stały się czymś, co można tworzyć i niszczyć. Czymś w dużej mierze uzależnionym od życzenia osób lub par, niekoniecznie heteroseksualnych i niekoniecznie żyjących w związkach formalnych. Ten fenomen ukazał się w ostatnim czasie jako absolutna nowość na scenie ludzkości i staje się coraz bardziej powszechny. Wszystko to ma istotne reperkusje w dynamice relacji, w strukturze życia społecznego i w normach prawnych, które interweniują, aby próbować uregulować praktyki, które mają już miejsce oraz zróżnicowane sytuacje. W tym kontekście Kościół odczuwa potrzebę powiedzenia słowa prawdy i nadziei. Należy rozpocząć od przekonania, że człowiek pochodzi od Boga i nieustannie żyje w Jego obecności: „Życie ludzkie jest święte, ponieważ od samego początku domaga się «stwórczego działania Boga» i pozostaje na zawsze w specjalnym odniesieniu do Stwórcy, jedynego swego celu. Sam Bóg jest Panem życia, od jego początku aż do końca. Nikt, w żadnej sytuacji, nie może rościć sobie prawa do bezpośredniego zniszczenia niewinnej istoty ludzkiej” (Kongregacja Nauki Wiary, Instrukcja Donum vitae, Wstęp, 5;. por. Jan Paweł II, Evangelium vitae, 53).
Wyzwania dla duszpasterstwa
34. Refleksja zdolna znów postawić wielkie pytania o znaczenie bycia człowiekiem, znajduje podatny grunt w najgłębszych oczekiwaniach ludzkości. Wielkie wartości małżeństwa i rodziny chrześcijańskiej odpowiadają na poszukiwania, które przenikają ludzką egzystencję także w czasie naznaczonym indywidualizmem i hedonizmem. Trzeba przyjmować osoby ze zrozumieniem i wrażliwością na ich konkretną sytuację, i umieć wspierać ich w poszukiwaniu sensu. Wiara budzi pragnienie Boga i pomaga podjąć decyzję, aby poczuć się w pełni częścią Kościoła, także w tych, którzy doświadczyli porażki czy też znajdują się w najtrudniejszych sytuacjach. Orędzie chrześcijańskie zawsze zawiera w sobie rzeczywistość i dynamikę miłosierdzia i prawdy, które zbiegają się w Chrystusie: „Pierwszą prawdą Kościoła jest miłość Chrystusa. Tejże miłości, która posuwa się do przebaczenia i do daru z siebie, Kościół jest sługą i pośrednikiem wobec ludzi. Stąd też tam, gdzie Kościół jest obecny, musi być też widoczne miłosierdzie Ojca” (MV, 12). W formacji do życia małżeńskiego i rodzinnego, duszpasterstwo powinno wziąć pod uwagę różnorodność konkretnych sytuacji. O ile z jednej strony należy promować programy zapewniające formację ludzi młodych do małżeństwa, to z drugiej strony, trzeba towarzyszyć tym, którzy żyją samotnie lub nie budując nowej rodziny, często pozostają związani z rodziną, w której wyrośli. Także małżeństwa, które nie mogą mieć dzieci powinny być przedmiotem szczególnej troski duszpasterskiej Kościoła, aby pomógł on im odkryć Boży plan dotyczący ich sytuacji, w służbie całej wspólnoty. Wszyscy potrzebują, by spojrzeć na nich ze zrozumieniem. Trzeba brać pod uwagę, że zdystansowanie się od życia kościelnego nie zawsze jest chciane, często jest czymś spowodowane, a czasami znoszone z cierpieniem. W perspektywie wiary nie ma osób wykluczonych: wszyscy są kochani przez Boga i znajdują się w centrum działalności duszpasterskiej Kościoła.
Choć ukraińska młodzież częściej uczestniczy w pogrzebach niż weselach swoich rówieśników...
Praktyka ta m.in skutecznie leczy głębokie zranienia wewnętrzne spowodowane grzechem aborcji.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).