Rodzina jest jednym z najważniejszych elementów dialogu ekumenicznego – zaznaczył kard. Kurt Koch, jeden z ojców odbywającego się w Watykanie synodu biskupów pod hasłem „Powołanie i misja rodziny w Kościele i świecie współczesnym”. Przewodniczący Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan w rozmowie z KAI wskazał, że w oparciu o małżeństwa i rodziny mieszane możemy w życiu codziennym realizować praktyczny, żywy i dynamiczny ekumenizm.
Szwajcarski purpurat kurialny podkreślił, że wszystkie Kościoły chrześcijańskie żyją opierając się na rodzinie. „Tym co nas najgłębiej łączy jest chrzest św. a na tym fundamencie zbudowane jest małżeństwo chrześcijańskie” – powiedział kard. Koch. Wskazał na liczne małżeństwa mieszane, które łączy Chrystusowa więź i w ten sposób tworzą one „jeden Kościół domowy”. „Dlatego nie mówmy tylko o problemach międzywyznaniowych,, ale wskazujmy na możliwości jakie stoją przed nami. Właśnie w oparciu o rodziny mieszane możemy w życiu codziennym realizować praktyczny, żywy i dynamiczny ekumenizm. Jest to najlepszy wzór dla dialogu ekumenicznego” – powiedział hierarcha.
Kardynał podkreślił, że „synod w sposób fascynujący pokazuje jaka jest sytuacja, problemy, możliwości i perspektywy małżeństwa i rodziny na całym świecie”. „Widzimy równocześnie ich kulturową różnorodność ale i wiele cech wspólnych. Dlatego jedni od drugich możemy się wiele nauczyć” – dodał kard. Koch.
Jego zdaniem wielkim sukcesem synodu będzie to, gdy wyłoni się z niego przesłanie będące umocnieniem rodziny. „Przypomnijmy, że rodzina nie jest tylko sprawą Kościoła katolickiego ale całej ludzkości. Kościół ze swoją Ewangelią rodziny niesie z sobą piękne orędzie całemu światu i tym samym służy całej ludzkości. Oczywiście ostateczne przesłanie, jego treść, zależy od Ojca Świętego” – zaznaczył kardynał.
Watykan uznał cud potrzebny do kanonizacji Pier Giorgio Frassatiego.
Pielgrzymi będą mogli zbierać pieczątki do specjalnego paszportu w wydaniu papierowym oraz cyfrowym.
„Nie chcę powiedzieć, że przywykliśmy do katastrof, ale wiara nas nie opuszcza”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).