Tysiące młodych ludzi poświęcają swój czas i zdolności, by służyć Tajemnicy.
Krzysztof Kozłowski /Foto Gość Sakrament pokuty, powierzenie się Miłosierdziu Bożemu W homilii podkreślał, że dziś świat nie chce słuchać Pana Boga, że świat myśli, iż wszystko wie i sam z siebie będzie potrafił zrozumieć, co jest prawdą, co jest dobrem, co jest sprawiedliwością. - Nie zawsze rozumiejąc, że jeśli punktem wyjścia nie jest Bóg i to, co On mówi, to nic dobrego dla człowieka nie jesteśmy zbudować - mówił abp Górzyński. Podkreślał, że Boga trzeba słuchać, bo tylko On zna człowieka. Najlepszym tego przykładem jest Maryja, która zawierzyła się Bogu. Prosił, aby właśnie Jej powierzyć wszystkie intencje, z którymi każdy przyjechał na pielgrzymkę. - Wasi rodzice i koledzy liczą na to, że wy dzisiaj za nich się pomodlicie. Jesteśmy w miejscu świętym. Wasi najbliżsi czekają na waszą modlitwę - mówił. Podkreślał ważność służby przy ołtarzu, gdzie Bóg jest najbardziej obecny. - Czy potrafimy przyjąć postawę Matki Bożej? Proście Maryję, by postawy słuchania słowa Bożego i wypełniania Jego woli uczyła nas na co dzień - mówił.
Po Eucharystii odbyły się spotkania ze świadkami Ewangelii. Pierwszym gościem był Jan Budziaszek z zespołu Skaldowie. Od 1979 współpracował z zespołem swingowym Playing Family. Następnie grał z Jarosławem Śmietaną w grupie Extra Ball, w Kwartecie Tomasza Stańki, współpracował z Marylą Rodowicz i grupą Pod Budą oraz z New Life'm. Mówił o tym, że w każdym człowieku powinniśmy widzieć Chrystusa.
Drugim gościem był raper Under. - Chcę przekazać tym młodym, że dziś tęsknię za czasem, kiedy byłem ministrantem. I to, że czymś najważniejszym w życiu jest to, żeby polubić siebie, jakim się jest. Aby być sobą. Wiem, jak długo borykałem się z tym, że ludzie są odtrącani, bo są nietuzinkowi. Mnie pomogły modlitwa i prawda - mówił Under.
Ogólnopolska pielgrzymka SLO zakończyła się wspólnym Różańcem, który poprowadził J. Budziaszek. Po modlitwie wszystkich pobłogosławił abp Józef. - Dziękuję wszystkim. Niech Pan Bóg wam błogosławi, a Matka Boża Gietrzwałdzka niech wyprasza te dary, których każdy z nas potrzebuje - mówił.
- Służba przy ołtarzu, na którym sprawowana jest Ofiara Jezusa Chrystusa, jest najbardziej zaszczytną funkcją, jaką mogą pełnić ministranci i lektorzy. Tysiące młodych ludzi poświęca swój czas i zdolności, by z wielką pokorą i dyscypliną służyć Tajemnicy, jaka dokonuje się podczas Mszy św. - mówi ks. Bartłomiej Matczak, duszpasterz SLO archidiecezji warmińskiej.
Podkreśla, że to spotkanie było okazją do ukazania braterstwa ministrantów, aby mogli poczuć siłę i wielkość wspólnoty, wymienić się doświadczeniami i modlić się razem do Jezusa, któremu poświęcają życie.
- Chcemy, aby młodzi poczuli się w dużej wspólnocie służby liturgicznej. Aby doświadczyli siły, którą reprezentują, zobaczyli, jak wielu ich w Polsce jest - mówi bp Adam Bałabuch.
Organizatorem VI Ogólnopolskiej Pielgrzymki Służby Liturgicznej Ołtarza byli: Zakon Księży Kanoników Laterańskich, archidiecezja warmińska i Warmińskie Seminarium Duchowne „Hosianum”.
- Dla mnie służba jest zaszczytem. Możemy być przy Jezusie bardzo blisko - mówi Hubert. - Dla mnie to spełnienie dziecięcych marzeń. Zawsze marzyłem o tym, aby być blisko ołtarza - wyznaje Michał. - Ta bliskość pomaga nam w życiu. Wszelkie trudności można powierzyć Bogu w modlitwie. Jesteś blisko ołtarza, blisko Tajemnicy, możesz tego prawie dotknąć, będąc w centrum Mszy św. - dodaje Albert.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Synodalność to sposób bycia i działania, promujący udział wszystkich we wspólnej misji edukacyjnej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Symbole tego spotkania – krzyż i ikona Maryi – zostaną przekazane koreańskiej młodzieży.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.