Wielkanoc. Najważniejsze święto chrześcijaństwa. Z tej okazji...
Ta noc wszystko zmieniła. No bo jeśli kresem wszystkiego jest śmierć rozumiana jako nicość, to po co to wszystko? „Nic by nam przecież nie przyszło z daru życia, gdybyśmy nie zostali odkupieni”. Tymczasem „tej właśnie nocy Chrystus skruszywszy więzy śmierci, jako zwycięzca wyszedł z otchłani” – ogłasza Kościół w Orędziu Wielkanocnym. I wszystkich, którzy w Niego wierzą, którzy przez chrzest weszli w Jego śmierć, prowadzi, by mieli też udział w Jego zmartwychwstaniu.
Życzymy wszystkim naszym Czytelnikom, i sobie samym oczywiście też,
by nadzieja zmartwychwstania opromieniała wszystkie nasze dni i sprawy.
W tym blasku codzienność wygląda przecież zupełnie inaczej.
Henryk Przondziono /Foto Gość Gdzież jest o śmierci twoje zwycięstwo? Gdzież jest o śmierci twój oścień?
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Piotr Sikora o odzyskaniu tożsamości, którą Kościół przez wieki stracił.