Rozpoczynający się pojutrze Synod jest Synodem Biskupów, a nie świeckich – przypomniał na briefingu dla dziennikarzy kard. Lorenzo Baldisseri.
Niektórzy dziennikarze byli zdziwieni nieobecnością na Synodzie środowisk kontestujących nauczanie Kościoła o rodzinie czy też rodzin i par problematycznych. Sekretarz generalny Synodu zaznaczył, że środowiska te mogły wyrazić swoją opinię, odpowiadając na ankietę przed Synodem i ich głos został uwzględniony. Synod natomiast ma przedstawić piękno stabilnego życia małżeńskiego – podkreślił watykański hierarcha.
Kard. Baldisseri poinformował o pewnych nowościach w obradach Synodu Biskupów. Jego uczestnicy już wcześniej przesłali do Watykanu treść swych wystąpień. Ich opinie zostaną uwzględnione w relacji na rozpoczęcie obrad. Dzięki temu w punkcie wyjścia ojcowie zapoznają się z różnymi opiniami na temat duszpasterstwa rodziny, a w czasie czterominutowych wystąpień nie będą musieli powtarzać tego, co już napisali. Każda kongregacja będzie poświęcona innej tematyce i zostanie poprzedzona świadectwem jednego z trzynastu małżeństw uczestniczących w Synodzie. Nowością jest również fakt, że na jego zakończenie nie przygotuje się propozycji dla Papieża, lecz dokument, na podstawie którego zostaną opracowane Lineamenta do kolejnego Synodu, a wraz z nimi kolejny kwestionariusz.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Życzenia bożonarodzeniowe przewodniczącego polskiego episkopatu.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.