"Chcemy naszym życiem pokazać młodym, że propozycja Jezusa sprzed dwóch tysięcy lat wciąż jest aktualna i możliwa do zrealizowania".
Młodym ludziom brakuje wzorców. Muszą słyszeć nie tylko o ludziach rozwodzących się, ale i o tych, którzy walczą o wierność i swe małżeństwo. Wskazują na to uczestniczący w Synodzie jako audytorzy María Angélica i Luis Haydn Rojas Martínez. Należą oni w Kolumbii do Ruchu Fokolari, mocno zaangażowanego w duszpasterstwo rodzin.
„Towarzyszymy wielu rodzinom, organizując spotkania formacyjne, a kiedy pojawiają się trudności, przychodzimy z konkretnym wsparciem. Zaczynamy już od kursów przedmałżeńskich, bo one pomagają świadomiej i odpowiedzialniej zacząć nową drogę. W Ruchu Fokolari, ta formacja do małżeństwa rozpoczyna się praktycznie od dziecka, tak by można było zrozumieć i nauczyć się tego, czym jest małżeństwo i rodzina – mówi María Angélica. - Choćby w spojrzeniu na nierozerwalność, która nie jest ciężarem, ale darem, dzień po dniu przemieniającym nasze upadki, trudności, problemy i kryzysy we wspólną drogę. W ten sposób miłość ciągle się odnawia. Miłość to nie tylko uczucie, wymaga także naszej decyzji: «ja chcę kochać». A to nie jest proste, wymaga codziennych wyrzeczeń, prośby o przebaczenie, wspólnego oglądania meczy czy czuwania przy chorym dziecku, itp. Uczenie tego jest ważne, ponieważ współczesny człowiek coraz bardziej ucieka przed podjęciem odpowiedzialności, mówienie o poświęceniu dla drugiego wydaje się czymś nie do zaakceptowania, stąd droga małżeńska wydaje się niemożliwa. A my chcemy naszym życiem pokazać młodym, że propozycja Jezusa sprzed dwóch tysięcy lat wciąż jest aktualna i możliwa do zrealizowania”.
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
W ramach kampanii w dniach 18-24 listopada br. zaplanowano ok. 300 wydarzeń.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.