"Chcemy wyrazić głęboki ból i przeprosić za cierpienie wielu osób oraz za sytuację zaistniałą wokół specjalnego ośrodka wychowawczego w Zabrzu" - napisała s. Claret Król, przełożona generalna Zgromadzenia Sióstr Boromeuszek w oświadczeniu przesłanym KAI w sprawie Specjalnego Ośrodka Wychowawczego w Zabrzu.
Siostry boromeuszki podkreślają, że podjęły się różnorakich działań naprawczych w Ośrodku, a zakonnice obarczone odpowiedzialnością za niewłaściwe postępowanie już poniosły surowe konsekwencje, co równocześnie nie wyklucza wymierzenia kary przez sąd. Władze Zgromadzenia zapewniają o pełnej współpracy z organami państwowymi w tej sprawie.
„Zrobimy wszystko, co w naszej ludzkiej mocy, aby do podobnych zdarzeń nigdy nie dopuścić i z tym większą gorliwością troszczyć się o najwyższe standardy pomocy dzieciom i troski o ich wychowanie” – piszą siostry boromeuszki w specjalnym oświadczeniu.
Poniżej pełna treść oświadczenia.
„Chcemy wyrazić głęboki ból i przeprosić za cierpienie wielu osób oraz za sytuację zaistniałą wokół specjalnego ośrodka wychowawczego w Zabrzu.
Dziejące się wokół Ośrodka wydarzenia są głęboką raną nie tylko dla naszego Zgromadzenia, ale także dla całego Kościoła i dla wielu osób, dla których sytuacja ta jest gorsząca. Dlatego pragniemy przeprosić także za grzech zgorszenia.
Po rozpoczęciu śledztwa władze Zgromadzenia rozważały możliwość likwidacji Ośrodka jednak z wielu względów zdecydowały się na podjęcie różnorakich i rozlicznych działań naprawczych: wymianę całego personelu, zmniejszenie liczby dzieci, restrukturyzację i przebudowę ośrodka.
Siostry obarczone odpowiedzialnością za zaniedbania i niewłaściwe postępowanie już poniosły surowe konsekwencje. Nie wyklucza to wymierzenia kary przez sąd. Władze Zgromadzenia zapewniają o pełnej współpracy z organami państwowymi.
Siostry odpowiedzialne za sytuację w ośrodku zostały odsunięte od kontaktów z dziećmi i młodzieżą.
Zrobimy wszystko, co w naszej ludzkiej mocy, aby do podobnych zdarzeń nigdy nie dopuścić i z tym większą gorliwością troszczyć się o najwyższe standardy pomocy dzieciom i troski o ich wychowanie. Pomimo naszych ludzkich słabości, od których nie jesteśmy wolne, pragniemy jak najlepiej służyć potrzebującym i na wielu płaszczyznach to czynimy.
s. Claret Król
Przełożona Generalna
Zabrze, dnia 25.04.2014”
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
Synodalność to sposób bycia i działania, promujący udział wszystkich we wspólnej misji edukacyjnej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Symbole tego spotkania – krzyż i ikona Maryi – zostaną przekazane koreańskiej młodzieży.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.