Papież do ojca rodziny po śmierci syna: trwaj w Chrystusie

Krzysztof Bronk

VATICANNEWS.VA

publikacja 17.10.2025 16:49

Syn zmarł 18 lat temu, „lecz wydaje się, jakby to było wczoraj”.

Najważniejsze w chwili próby jest trwanie w jedności z Chrystusem, który zawsze wspiera nas swoją łaską – napisał Leon XIV w odpowiedzi na list Francesca, włoskiego ojca rodziny, który dzieli się z Papieżem swoimi odczuciami po śmierci 13-letniego syna, która miała miejsce przed 18 laty, „lecz wydaje się, jakby to było wczoraj”.

Modlitwa tworzy więzi mocniejsze niż śmierć

List ten dotarł do redakcji miesięcznika Bazyliki św. Piotra, na którego łamach Papież odpowiada na pytania czytelników. „Mamy nadzieję, że Domenico Maria jest w niebie wraz z Jezusem i Maryją i modli się za swoją rodzinę” – napisał na wstępie Ojciec Święty. Zachęcił przy tym, by nadal modlić się za zmarłego syna, a także wraz z nim, ponieważ, jak zaznaczył, autentyczna modlitwa łączy na zawsze i tworzy więzi silniejsze niż śmierć. „Ważne jest, zawsze trwać w jedności z Panem i przeżywać największe cierpienia z pomocą Jego łaski, która zawsze jest nam dana, bądźcie tego pewni, nawet w najbardziej mrocznych chwilach życia” – napisał Leon XIV. 

Ostatnie słowo należy do zmartwychwstania

Papież przyznał, że zaadresowany do niego list jest świadectwem wiary w Chrystusa i nadziei na zmartwychwstanie. Taka postawa może być wzorem dla wszystkich rodziców, którzy nie potrafią się podnieść po cierpieniach spowodowanych przez śmierć własnego dziecka. Śmierć jednak – dodał Papież – nigdy nie ma ostatniego słowa. Ostatnie słowo, które otwiera bramy wieczności, należy do zmartwychwstania – zapewnił Ojciec Święty. 

 

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona