Papież dobrze ocenił Orędzie Międzynarodowej Komisji Teologicznej na Rok Wiary. W składzie Komisji zasiada m.in. ks. prof. Jerzy Szymik z Wydziału Teologicznego Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach.
Na znaczenie obecności teologii w naukowej refleksji o człowieku, właściwego rozumienia sensus fidelium – poczucia wiary wspólnoty wierzących, wymagającego posłuszeństwa Urzędowi Nauczycielskiemu, konieczność otwarcia się na wymiar transcendentny jako warunek pokoju w świecie oraz naukę społeczną Kościoła, realizującą przykazanie miłości bliźniego wskazał Ojciec Święty w przemówieniu do członków Międzynarodowej Komisji Teologicznej. Kończy ona swoją doroczną sesję plenarną, pod nowym kierownictwem – abp Gerharda Ludwiga Müllera, prefekta Kongregacji Nauki Wiary oraz sekretarza generalnego, o. Serge-Thomas’a Bonino OP. Jednym z członków Międzynarodowej Komisji Teologicznej jest ks. prof. Jerzy Szymik, z Wydziału Teologicznego Uniwersytetu Śląskiego.
Benedykt XVI dobrze ocenił wydane 16 października Orędzie Międzynarodowej Komisji Teologicznej z okazji Roku Wiary. Zaznaczył, że podejmuje ono tematy poruszone szerzej w dokumencie „Teologia dzisiaj. Perspektywy, zasady i kryteria”, opublikowanym na początku bieżącego roku. „W kontekście kulturowym, gdzie pojawiają się pewne próby pozbawienia teologii jej statusu akademickiego, ze względu na jej wewnętrzne powiązanie z wiarą, lub też abstrahowania od wymiaru konfesyjnego teologii, co grozi myleniem jej z naukami o religii, wasz dokument słusznie przypomina, że teologia jest nierozerwalnie zarówno konfesyjna jak i racjonalna, a jej obecność na terenie instytucji akademickiej zapewnia szeroką i pełną wizję ludzkiej racjonalności” – stwierdził papież.
Następnie Ojciec Święty przypomniał, że wśród kryteriów autentycznej teologii dokument Międzynarodowej Komisji Teologicznej wskazuje między innymi na sensus fidelium – poczucie wiary wspólnoty wierzących. Stanowi on pewnego rodzaju nadprzyrodzony instynkt, w sposób naturalny zgodny z przedmiotem wiary. Służy rozpoznaniu, czy dana prawda należy, czy też nie należy do żywego depozytu tradycji apostolskiej. Świadczy też, że Duch Święty nieustannie przemawia do swego Kościoła i prowadzi go do całej prawdy. Papież zaznaczył, że dzisiaj trzeba jednak sprecyzować kryteria pozwalające odróżnić autentyczny sensus fidelium od jego falsyfikatów. „Nie jest on w istocie swego rodzaju kościelną opinią publiczną i nie można mówić o nim, aby przeciwstawiać go nauczaniu Magisterium, gdyż sensus fidei może autentycznie rozwijać się w wierzącym jedynie na tyle, na ile uczestniczy on w pełni w życiu Kościoła, a to wymaga odpowiedzialnego przestrzegania jego nauczania” – stwierdził Benedykt XVI.
Papież dodał, że dzisiaj to nadprzyrodzone poczucie wiary każe zdecydowanie reagować na przesąd, jakoby religie, a zwłaszcza religie monoteistyczne, były nośnikami przemocy, zwłaszcza dlatego, iż twierdzą, że istnieje uniwersalna prawda. Trzeba w obliczu domagania się „politeizmu wartości” i twierdzeń, że wiara w jedynego Boga prowadzi do przemocy wyjaśniać, iż jej przyczynami w dziejach były zasadniczo ludzkie błędy, a nie monoteizm. „To właśnie raczej zapominanie o Bogu zanurza ludzkie społeczeństwa w pewną formę relatywizmu, który nieuchronnie generuje przemoc. Kiedy zaprzecza się możliwości, że każdy może odnieść się do obiektywnej prawdy, dialog staje się niemożliwy a przemoc, czy to zdeklarowana czy też ukryta, staje się regułą ludzkich relacji. Bez otwarcia się na transcendencję, pozwalającego znaleźć odpowiedzi na pytania o sens życia i jak żyć moralnie, człowiek staje się niezdolny do działania sprawiedliwego i zaangażowania się na rzecz pokoju” – powiedział Ojciec Święty.
Benedykt XVI dodał, że o ile zerwanie relacji z Bogiem prowadzi do głębokich zaburzeń relacji międzyludzkich, to pojednanie z Bogiem, dokonane przez Chrystusowy Krzyż, jest zasadniczym źródłem jedności i braterstwa. Pozwala to zrozumieć trzeci rozważany przez Międzynarodową Komisję Teologiczną temat – miejsce nauki społecznej Kościoła w całokształcie jego doktryny. Nauka społeczna nie jest jakimś zewnętrznym dodatkiem, lecz nie lekceważąc wkładu filozofii społecznej czerpie swe zasady ze źródeł wiary. Usiłuje ona, aby w wielkim zróżnicowaniu sytuacji społecznych realizowane było przykazanie miłości bliźniego.
27 kwietnia, podczas Jubileuszu Nastolatków, zostanie kanonizowany Carlo Acutis.
Dla wielu to prawdziwie niewidzialna wojna, choć liczba jej ofiar może przekraczać 150 tysięcy.