Maltański polityk Tonio Borg został zaakceptowany przez Parlament Europejski na komisarza ds. zdrowia i praw konsumenckich. Borg jest znanym obrońcą życia oraz przeciwnikiem nadania związkom homoseksualistów takich samych uprawnień, jak parom małżeńskim.
Przeciwko jego kandydaturze lewica prowadziła burzliwą kampanię, wnioskujący nawet o podjęcie specjalnej rezolucji, jeśli otrzyma większość głosów w parlamencie. Dzisiaj za jego kandydaturą głosowało 386 posłów, przeciwko było 281, natomiast 28 wstrzymało się od głosu. Przeciwko byli przede wszystkim liberałowie, zieloni i komuniści z tzw. Zjednoczonej Lewicy Nordyckiej, ale nie wszyscy, gdyż głosowanie było tajne. Prezydium parlamenty wycofało się także z pomysłu przegłosowania rezolucji w sprawach poglądów Borga o co zabiegała część eurodeputowanych w lewicy. W tej sprawie środowiska chadeckie i konserwatywne ostro się postawiły i prawdopodobnie przewodniczący parlamentu Martin Schulz chciał uniknąć kolejnej dyskusji światopoglądowej, zwłaszcza przed szczytem w sprawie budżetu.
Warto dodać, że na wszystkich Borg zrobił znakomite wrażenie podczas przesłuchań i w tej sytuacji tak liczna grupa głosujących przeciwko niemu świadczy jednak, jak kwestie stosunku do życia i mniejszości seksualnych, odgrywają ważną rolą w Brukseli. Jednocześnie to głosowanie pokazuje, że w przypadku zdecydowanej postawy prawej strony parlamentu, lewica swych najbardziej absurdalnych ideologicznych pomysłów nie jest jeszcze w stanie przeforsować.
Piotr Sikora o odzyskaniu tożsamości, którą Kościół przez wieki stracił.