O błogosławieństwo poprosili w sanktuariach na Bachledówce i w Ludźmierzu.
Kilkuset górali wyruszyło dzisiaj przedpołudniem w 31. Pieszej Góralskiej Pielgrzymce na Jasną Górę. O błogosławieństwo na czas drogi poprosili w maryjnych sanktuariach na Bachledówce i w Ludźmierzu. Jedna grupa pątników wyruszyła z Zakopanego, druga - z Nowego Targu. Spotkają się w Makowie Podhalańskim, skąd na Jasną Górę powędrują już wspólnie.
„Kościół naszym domem” – to hasło przewodnie góralskiej pielgrzymki. Ks. Józef Urbańczyk, wikary nowotarskiej parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa zapewnia o modlitwie w intencji miasta i jego mieszkańców. – Powierzamy również wszystkie osoby, które pracują przy remoncie dachu naszego kościoła, aby wszystkie prace przebiegały bezpiecznie. Dziękujemy także za ofiarodawców – mówi kapłan.
Na szlak wyruszyli zarówno ludzie młodzi jak i emeryci a także rodzice z małymi dziećmi. Pątników pozdrowił ks. prałat Stanisław Strojek, proboszcz największej podhalańskiej parafii i burmistrz Nowego Targu Marek Fryźlewicz.
Górale wejdą na Jasną Górę 31 lipca, powita ich tam bp Jan Szkodoń, który odprawi na pątników Mszę św. Jak zawsze pątnicy w tym dniu pokonają szlak pielgrzymkowy w strojach góralskich.
„Trzeba doceniać to, co robią i dawać im narzędzia do dalszego dążenia naprzód” .
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).