Z Beer-Szeby, spod abrahamowego tamaryszka, „ruszyliśmy” przed tygodniem drogą Eliasza. Okazuje się, że prowadzi do Jerozolimy.
Św. Franciszek z Asyżu buntował się przeciwko kupieckiej mentalności, która sprowadzała wszystko i wszystkich do kategorii zysku i strat.