Potrzebujemy, i to bardzo pilnie, wielkiej, głęboko sięgającej pracy wychowawczej. Od malców, od urodzenia nieomal.
5,5 mln Filipińczyków wzięło dziś udział w procesji Czarnego Nazarejczyka. Ta największa w Azji katolicka procesja, to nie tylko folklor, ale przede wszystkim przejaw żywej wiary.
Ludzkość od dawna wie, że przemoc rodzi przemoc. Każda przemoc. Również ta w rękawiczkach.
Taki termin sobie wymyśliłem obserwując wczoraj Orszaki Trzech Króli.
Czy wolno lekarzowi porzucić pacjentów? Taka postawa budzi oburzenie. Ale czy można używać tego argumentu do stawiania lekarzy pod ścianą urzędniczego widzimisię?
Być katolikiem w dialogu z Bogiem, Jego słowem, wcale nie tak trudno. Tyle że wymaga zejścia z piedestału myślenia o sobie, że zawsze mam rację.
Ważne, żeby wszystkie kasowe sprawy były w parafii przejrzyste – wtedy kolędowa koperta jest szczera, ofiarodawców nie boli, księdza nie krępuje.
Koreańczycy wznoszą Franciszkowi "pomnik" z gestów solidarności. Nic tylko naśladować.
By entuzjazm i radość wiary, z jaką młodzi wyjadą z Pragi, mądrze zagospodarować.
Sylwestrowa noc ma w sobie pewną dawkę nadziei na lepsze jutro. Tak jakby ta data bardziej niż inne nadawała się do przemiany życia.