Prof. Karol Klauza, teolog, pracownik Wydziału Nauk Społecznych KUL, o charyzmacie komunikowania i sile wiary na niespokojnych falach współczesności.
Dzięki córce zaczęli chodzić do kościoła, na Mszę. I w końcu znaleźli wiarę, której szukali.
Ta historia mogła się nie wydarzyć. Nie byłoby strachu, przerażenia i nieprzespanych nocy. Jej bohaterowie nie zastanawialiby się, jak będzie wyglądać egzekucja: czy najpierw zabiją rodziców na oczach dzieci, czy odwrotnie – rodzice będą patrzyli na śmierć swoich pociech.
Żadnemu z tych dzieci lekarze nie dawali szans na przeżycie. Dziś mówią o cudzie.
Mieszka w Skórce pod Piłą. Bada Tatry. Tam odkrywa nowe gatunki. Tu – siebie. A wszędzie – genialnego Stwórcę, który prościej nie mógł tego wszystkiego urządzić.
– W takim sporcie jak nasz nie ma zbyt wielu zawodników, którzy się nie modlą przed startem. Msza Święta po zawodach to dobre rozwiązanie – przyznaje Mieszko Gotkowski, mistrz Polski w motocrossie.
Kto dzisiaj zaryzykowałby życie, żeby uchronić Jezusa przed profanacją? Ten Ślązak to zrobił, choć strzelali do niego Niemcy, a Sowieci przykładali mu do piersi pepeszę. Józef Oślizło żyje do dziś w Skrzyszowie.
O tym, jak wielką siłą jest wstawiennictwo Matki Bożej i Jej opieka nad nami, swoimi dziećmi, opowiada na przykładzie swojego życia Mariola Fyda z Wołowa.
Zmarł młodo. Miał zaledwie 58 lat. Ale spuścizna duchowa, jaką po sobie zostawił, jest imponująca.
Życie i nauczanie Josepha Ratzingera cechuje zaskakująca spójność. Jeśli pokusić się o znalezienie klucza do tej całości, byłoby nim niewątpliwie słowo „prawda”.