Pielgrzymi ŚDM są niestrudzeni, mimo że wstają rano, a zasypiają późno, jeżdżą zatłoczonymi tramwajami i autobusami, niekiedy długo idą na miejsce odprawiania Mszy św. i muszą się chronić przed deszczem.
W Cikowicach powstało swoiste centrum dla pielgrzymów z diecezji tarnowskiej. Tu śpią i uczestniczą w katechezach narodowych, na centralne wydarzenia wyjeżdżają do Krakowa. Zdjęcia: Beata Malec-Suwara /Foto Gość