Chłopcy z Cenacolo i klerycy przygotowali niezwykłe przedstawienie bożonarodzeniowe. Pod gołym niebem, w scenerii drewnianego Betlejem, które również razem wybudowali. Zdjęcia: Karolina Pawłowska/GN
Na długo po wyjściu z przypominającego pensjonat klasztoru w uszach dźwięczą zanotowane u podnóża Bieszczad słowa: „Jestem tylko błotem! Bądź wola Twoja, jako w niebie, tak i w Komańczy”.