Obawiam się Droga Pani ,że postacie w rodzaju abpa. Romero czy nurt zwany teologią wyzwolenia przemawia mocniej niż Watykan .Ale to nie jest najważniejsze , dla mnie obserwatora z zewnątrz najbardziej niepokojący jest uwiąd decyzyjny instytucji . Grała Pani kiedyś jako dziecko w "czarnego Piotrusia " ? Komentować to wszyscy mogą , z całym szacunkiem do siebie … nawet ja , ale powziąć decyzje w sprawie j/w no ...to już sprawia wrażenie bojaźliwości lub nieporadności , nie ma komu decydować ….a tylu infułatów.