"30 czerwca 1988 Stolica Apostolska oficjalnie ekskomunikowała Bractwo" - to nie jest prawda. Bractwo nigdy nie było ekskomunikowane. Dekret z 30 czerwca dotyczył tylko konsekratorów i 4 konsekrowanych biskupów.
Co jednak pokazuje stosunek do sprawy, który tutaj panuje, jak zresztą w całym "posoborowym" Kościele. Można chodzić na "liturgię" i do baptystów - ale do "piusowców"? Herezja! Schizma! (Ciekawe, że to jedyna grupa ludzi, w stosunku do której stosuje się jeszcze podobne określenia; oj, niegodni wy, niegodni...).
cyt (. Wydarzenie w Lundzie to „szczyt naszego bólu” – głosi oświadczenie Bractwa z 4 listopada zamieszczone w biuletynie jego francuskiej sekcji.) to ból dla każdego myślącego katolika . pozdrawiam
Ktoś tę niedobrą atmosferę wokół Bractwa św. Piusa X stworzył i ktoś ja stale podtrzymywał/podtrzymuje. Przejawia sie to także w tym, że nie są publikowane komentarze, także na waszym portalu, w których były linki do artykułów ze stron internetowych Bractwa. Wszystko tu można pisać, tylko z trudem przebijają się komentarze katolików uznających Magisterium przedsoborowe.
Myślę, że rozwiązanie tej zagadki jest jasne; dlatego też - jeżeli rzeczywiście ZNA się dzieje bractwa i sposób, w jaki było traktowane przez JPII i hierarchie Watykanu - jasne jest również, kto tutaj jest winien (przyznał to juz zresztą Benedykt XVI).
Nie dziwię się ostrej reakcji czytając takie obrazoburcze słowa z deklaracji: "Chociaż jesteśmy głęboko wdzięczni za dary duchowe i teologiczne otrzymane za pośrednictwem Reformacji, to wyznajemy także i opłakujemy przed Chrystusem to, że luteranie i katolicy zranili widzialną jedność Kościoła."
Wszystko tu można pisać, tylko z trudem przebijają się komentarze katolików uznających Magisterium przedsoborowe.