GN mnie zalamuje.... Co niby miala dac ta notka? Zeby TP kupic? Czy zeby samemu w necie poszukac?
A tak na marginesie: w ciagu kilkunastu minut do samych plusow dla Piony doszlo kilka minusow. Ciekawe za co? Czyzby ta notka byla najbardziej profesjonalnym artykulem Redakcji?
300-stu kojarzy mi sie z tymi, ktorzy walczyli pod Termopilami w obronie wartosci , jakie byly wlasciwe dla kultury helenskiej. W imie tych wartosci oddali zycie. 300-stu o ktorych czytamy raczej nie chca walczyc o wartosci jakie glosi Kosciol Jezusa Chrystusa, nie mysla byc "Spartanami" Jezusa Chrystusa.Coz im mozna powiedziec? Ja mysle, ze Kosciol ma prawo powiedziec nauka , ktora glosicie nie jest ta, ktora zawarta jest w depozycie wiary a wiec nie mozecie byc uwazani za tych, ktorym mozna ufac. Wasza droga nie jest ta, ktora,daje gwarancje wiernosci Jezusowi Chrystusowi za tem nie mozna mowic o jednosci i te sprawy wymagaja pewnych zabiegow formalnych aby jasno wyrazic, wiernym, aby nie wprowadzac ich w blad, ze tutaj jednosci nie ma i ci pasterze juz nie sa pasterzami Kosciola , z ktorym z wlasnej woli jednosc zerwali.
"(...) Czego domagają się rewolucjoniści? Ano tego, czego zwykle chcą tzw. reformatorzy Kościoła, a więc zniesienia celibatu, wyświęcania kobiet na księży, udzielania Komunii Świętej wiernym żyjącym w kolejnym związku po rozwodzie, głoszenia kazań przez osoby świeckie. W tym względzie pod koniec czerwca przywódcy Inicjatywy Proboszczów wystosowali tzw. „Wezwanie do nieposłuszeństwa”, opierając je na tym, iż wierni są niezadowoleni z funkcjonowania Kościoła katolickiego w Austrii, w którym brakuje demokracji i w którym zwykli ludzie nie mają głosu.
(...) Zauważmy, że zarówno duchownym z Inicjatywy Proboszczów, jak i ks. Natankowi chodzi o reformę Kościoła; dla pierwszych o jego liberalizację, dla drugiego o umocnienie w nim linii konserwatywnej.(...)"
Kosciol rzymski nie od dzisiaj jest kolosem o glinianych nogach.Koniecznosc reform jest powszechnie okceptowana tylko,ze "sternicy" ,podobnie jak 25 lat temu-partyjny beton,nie rozumieja naglacych potrzeb.Jest dobrze...jest dobrze tylko biedny papiez gdzie nie pojedzie to przeprasza...za co?
mariusz
Co niby miala dac ta notka? Zeby TP kupic? Czy zeby samemu w necie poszukac?
A tak na marginesie: w ciagu kilkunastu minut do samych plusow dla Piony doszlo kilka minusow. Ciekawe za co? Czyzby ta notka byla najbardziej profesjonalnym artykulem Redakcji?
Cała sprawa wydaje się być próbą modernistycznej rewolty.
W miarę wiarygodny wydaje mi się komentarz :
http://www.opoka.org.pl/biblioteka/P/PR/idziemy201136_meetschen.html
"(...) Czego domagają się rewolucjoniści? Ano tego, czego zwykle chcą tzw. reformatorzy Kościoła, a więc zniesienia celibatu, wyświęcania kobiet na księży, udzielania Komunii Świętej wiernym żyjącym w kolejnym związku po rozwodzie, głoszenia kazań przez osoby świeckie. W tym względzie pod koniec czerwca przywódcy Inicjatywy Proboszczów wystosowali tzw. „Wezwanie do nieposłuszeństwa”, opierając je na tym, iż wierni są niezadowoleni z funkcjonowania Kościoła katolickiego w Austrii, w którym brakuje demokracji i w którym zwykli ludzie nie mają głosu.
(...) Zauważmy, że zarówno duchownym z Inicjatywy Proboszczów, jak i ks. Natankowi chodzi o reformę Kościoła; dla pierwszych o jego liberalizację, dla drugiego o umocnienie w nim linii konserwatywnej.(...)"