Pragnę rządzić Zambią respektując dany nam przez Boga Dekalog – stwierdził nowy prezydent tego afrykańskiego kraju, Michael Sata. Jest on pierwszym w historii katolikiem wybranym na to najwyższe w państwie stanowisko.
Warto podkreślić, iż wybory odbyły się w sposób demokratyczny, a poprzedni prezydent Rupiah Banda ustąpił zaledwie po jednej kadencji, co jak na afrykańskie warunki jest ewenementem. Oddając władzę ustępujący prezydent podkreślił, że „nadszedł teraz czas nie przemocy i zemsty, ale w jedności budowania przyszłości Zambii”.
Z kolei Michael Sata inaugurując swą prezydenturę wskazał, że „Korupcja jest przyczyną szerzącej się nędzy, a wskazanie Dekalogu: Nie kradnij! nie może pozostawać tylko na papierze”. Przywołał on jednocześnie słowa Jezusa o miłości bliźniego. Zambijski episkopat wyraził nadzieję, że rządy nowego prezydenta poprowadzą kraj ku pokojowym przemianom i dadzą Zambijczykom nową nadzieję.
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.