Rzecznik Episkopatu Polski odniósł się do opublikowanego dzisiaj listu otwartego, który do Rady Stałej KEP skierowały osoby skrzywdzone wykorzystaniem seksualnym w Kościele.
"W związku z licznymi pytaniami odnośnie do opublikowanego dzisiaj przez 'Więź' artykułu pt. 'List otwarty skrzywdzonych: Oczekujemy zawieszenia przewodniczącego episkopatu', chciałbym potwierdzić, że członkowie Rady Stałej Konferencji Episkopatu Polski otrzymali wspomniany list. W najbliższym czasie zostanie ustalony termin spotkania Rady Stałej, która zajmie się omówieniem aktualnych spraw Kościoła w Polsce. Podejmie także zawarte w liście kwestie" – napisał rzecznik.
Portal "Więź.pl" opublikował dzisiaj list otwarty, podpisany przez 46 osób skrzywdzonych wykorzystaniem seksualnym w Kościele, który Rada Stała KEP i nuncjusz apostolski w Polsce otrzymali w poniedziałek, 13 maja. Bezpośrednią przyczyną powstania listu była lektura artykułu Zbigniewa Nosowskiego „«Czy Ksiądz Biskup mógłby w końcu usłyszeć mój głos?». Pytania do abp. Tadeusza Wojdy”, zamieszczonego 9 maja 2024r. na portalu Więź.pl. List otwarty zawiera osiem postulatów ważnych z perspektywy osób skrzywdzonych w Kościele. Pierwszym z nich jest „zawieszenie abp. Tadeusza Wojdy w pełnieniu obowiązków przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski do czasu wyjaśnienia zarzucanych mu zaniedbań”, a „w przypadku potwierdzenia stawianych mu zarzutów – usunięcie go z funkcji przewodniczącego”. Autorzy listu oczekują także między innymi spotkania Konferencji Episkopatu Polski z Delegacją Skrzywdzonych podczas zebrania plenarnego jeszcze w roku 2024, wystosowania w imieniu Konferencji Episkopatu Polski listu do Stolicy Apostolskiej w celu poparcia idei zmian w prawie kanonicznym, Określenie dokładnego terminu rozpoczęcia działań niezależnej komisji badającej przypadki wykorzystania seksualnego w Kościele od 1945 r czy zaangażowania w każdej diecezji w system pomocy osobom pokrzywdzonym przynajmniej jednej kobiety. Inicjatorami listu są Tośka Szewczyk, Robert Fidura i Jakub Pankowiak.
Adresaci listu zostali poinformowani, że zostanie on opublikowany w siedem dni po jego wysłaniu.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
„Trzeba doceniać to, co robią i dawać im narzędzia do dalszego dążenia naprzód” .
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).