Na początku był to Tydzień Kultury Chrześcijańskiej – kilka spotkań i jeden koncert. Po każdej imprezie przychodziła chwila refleksji, wniosków, podsumowań. Zauważyliśmy wtedy wraz z wolontariuszami i uczestnikami, że wartości chrześcijańskie przejawiają się w bardzo różnych obszarach kultury.
W życiu codziennym nie mamy czasu na czytanie, interpretowanie poezji, dlatego zorganizowaliśmy tego typu spotkanie. Dzięki niemu ludzie mogli zatrzymać się i poczuć inny klimat, doświadczyć nowych wrażeń estetycznych. W tym roku zaprosiliśmy też wielu podróżników. Chcieliśmy pokazywać młodzieży ludzi, którzy nie zamykają się w swoim świecie, w obrębie swojego miasta, ale przekraczają granice między państwami i pokonują ludzkie słabości. Jednym z trampów jest Dominik Włoch, który pieszo z Gdańska dotarł do Jerozolimy, pielgrzymował również do Santiago de Compostela. Obecnie przygotowuje się wraz z przyjaciółmi do wędrówki do Asyżu, by uczcić 25. rocznicę spotkań ekumenicznych zainicjowanych przez Jana Pawła II.
Co Chełm może zaoferować swoim gościom?
– Zależy nam, by poczuli klimat tego miasta i chcieli do nas wracać w przyszłości, a szczególnie by pamiętali spotkania z młodymi chełmianami. Oczywiście wszyscy są też zachwyceni pięknem i niesamowitym usytuowaniem naszej bazyliki. Zbigniew Zamachowski odwiedził Chełm po raz pierwszy. Stwierdził, że jest to miejsce tajemnicze, a także kopalnia ludzkiego potencjału. Zapewniał, że jeszcze tu wróci.
Środowisko chełmskie nie wyobraża sobie chyba, by tego wydarzenia zabrakło w następnych latach?
– Ta impreza integruje szereg placówek kulturalnych i sportowych. W organizacji biorą udział również szkoły. Władze samorządowe traktują to przedsięwzięcie jak swoje. Zresztą cała impreza odbywa się pod patronatem prezydent Agaty Fisz. Rozmawiając z innymi przedstawicielami władz lokalnych, odnoszę wrażenie, że nie wyobrażają sobie Chełma bez takich dni. A potwierdza to spora suma pieniędzy, przeznaczona przez nich na przygotowanie naszego festiwalu.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
„Trzeba doceniać to, co robią i dawać im narzędzia do dalszego dążenia naprzód” .
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).