Wzrasta napięcie na Półwyspie Koreańskim, Kościół modli się o pokój

„Jestem głęboko zaniepokojony obecną sytuacją na Półwyspie Koreańskim” – powiedział abp Peter Chung Soon-taick podczas siódmego Forum Dzielenia się Pokojem na Półwyspie Koreańskim. Metropolita seulski, przemawiając do zebranych naukowców, działaczy i księży, zaznaczył, że „tak jak nigdy dotąd w całej historii potrzeba prawdziwego przebaczenia, pojednania i refleksji”.

Hierarcha przypomniał także zebranym, że jego archidiecezja organizuje każdego roku wydarzenie jako formę upamiętnienia i kontynuacji wizyty papieskiej z 2014 r. Ojciec Święty modlił się wtedy o dialog między Koreami oraz prosił o większe wsparcie humanitarne dla północy. W kontekście obecnej sytuacji arcybiskup wyraził nadzieję, że uda się zachować nauczanie Papieża o tym, że „żaden interes lub powiązanie polityczne nie może zamknąć dialogu i wymiany”

Na spotkaniu obecny był również nuncjusz apostolski w Korei Południowej, abp. Alfred Xureb. Podkreślił, że „Stolica Apostolska nie przestaje popierać Korei w jej najgłębszym pragnieniu, aby rozpocząć proces pojednania i zapewnić szczęśliwą przyszłość dla całego Półwyspu”.

W ostatnich latach wydawało się, że napięcie między Koreami ulegnie złagodzeniu, ponieważ podjęto wspólne rozmowy. Dwa lata temu Korea Północna odcięła się jednak od dialogu, wysadzając w powietrze tzw. «pałac spotkań», gdzie prowadzono rozmowy. Od tamtego czasu napięcie wzrosło. Komunistyczny reżim rozwija technologię rakiet dalekiego zasięgu. Niecałe dwa tygodnie temu wystrzelił międzykontynentalny pocisk, który pokonał 1000 km i według ekspertów pokazał potencjał Korei do ostrzału jakiegokolwiek miejsca w Stanach Zjednoczonych.