„Człowiek, który wydał ten rozkaz jest podły” – napisał na Facebooku bp Witalij Krywicki, ordynariusz diecezji kijowsko-żytomierskiej.
Ukraińscy biskupi zdecydowanie potępili masową egzekucję jeńców wojennych, której dopuścili się Rosjanie w położonej na wschodzie kraju Ołeniwce. „Człowiek, który wydał ten rozkaz jest podły” – napisał na Facebooku bp Witalij Krywicki, ordynariusz diecezji kijowsko-żytomierskiej. Z kolei bp lwowski Edward Kawa zaznaczył, że krew ofiar tego mordu woła do nieba o sprawiedliwość. Podkreślił, że zazwyczaj ci, którzy są poniżani i zabijani stają się w przyszłości bohaterami. „Tak będzie i tym razem”.
Biskupi zaapelowali o modlitwę w intencji ofiar i ich rodzin. Podkreślili, że ukraińska ziemia przesiąknięta jest krwią tych, którzy giną za podstawowe prawo człowieka, które nagminnie łamane jest na Ukrainie – prawo do życia. „Ale Bóg widzi tę krew, słyszy to wołanie i wysłucha naszych modlitw” – zapewnił bp Kawa.
W wyniku masakry w tzw. obozie filtracyjnym zginęło ponad 50 ukraińskich jeńców wojennych, w tym część słynnych obrońców mariupolskiego Azowstalu. Moskwa oskarża Kijów o prowokację, tymczasem zdjęcia satelitarne wskazują, że wybuch nastąpił z wnętrza budynku, znajdującego się pod kontrolą Rosji. Nie był to więc efekt ukraińskiego ostrzału rosyjskich pozycji, ale zamach terrorystyczny i zbrodnia wojenna, zaplanowana przez rosyjską armię.
Rosjanie użyli bomby termobarczynej, która jest bronią zakazaną przez prawo międzynarodowe ze względu na okrutne cierpienie, które powoduje u ofiar przed śmiercią. Wykorzystuje ona ładunek wybuchowy w formie aerozolu, który po rozpyleniu nad celem jest detonowany. W strefie zero znika cały tlen a temperatura wzrasta nawet do 3 tys. stopni Celsjusza. Dodatkowe zniszczenia powoduje fala uderzeniowa. W tym przypadku wraca ona jednak w wyniku powstania próżni. Efektem są skoki ciśnienia i podciśnienia, sięgające nawet kilkuset kilogramów na cm kwadratowy. Bomba niszczy więc tkanki miękkie, takie jak oczy, płuca, czy wątrobę, ale nie mózg, który jest chroniony przez czaszkę. W związku z tym ofiary, które nie zginą na początku w wyniku działania temperatury, umierają powoli w niewyobrażalnych mękach. W przestrzeniach zamkniętych tego typu bomby są znacznie skuteczniejsze, ponieważ fale uderzeniowe wpadają w rezonans, co zwiększa ich zasięg.
W diecezjach i parafiach na całym świecie jest ogromne zainteresowanie Jubileuszem - uważa
Było to jedno z pierwszych zadań, które postawił sobie Karol Wojtyła po przybyciu do Watykanu.
MEN stoi na stanowisku, że postanowienie TK nie wywołuje skutków prawnych.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.